Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Szczecinie mogą stanąć dwa nowe pomniki: Piłsudskiego i Wyszaka

Marek Rudnicki [email protected]
Pomnik Piłsudskiego stanie w Szczecinie? Pierwowzorem ma być fotografia marszałka przyjmującego defiladę na placu Saskim w Warszawie w roku 1927.
Pomnik Piłsudskiego stanie w Szczecinie? Pierwowzorem ma być fotografia marszałka przyjmującego defiladę na placu Saskim w Warszawie w roku 1927.
Dwa szczecińskie stowarzyszenia chcą postawienia w Szczecinie dwóch nowych pomników: marszałka Józefa Piłsudskiego w alei Papieża Jana Pawła II, tuż przed placem Lotników oraz Jana Wyszaka na Golęcinie.

Pierwowzorem pomnika Piłsudskiego ma być fotografia marszałka przyjmującego defiladę na placu Saskim w Warszawie w roku 1927, bądź obraz Wojciecha Kossaka "Piłsudski na Kasztance".

Colleoni na Wały Chrobrego

Kupiec i korsarz Jan Wyszak

Żył na przełomie XI/XII w. za panowania pierwszego księcia Pomorza Zachodniego Warcisława I i jego brata Racibora I, męża Przybysławy, córki Bolesława III Krzywoustego. W czasie jednej ze swoich wypraw handlowych dostał się do niewoli duńskiej. Udało mu się, co było precedensem na ówczesne czasy, zbiec z niewoli na małej łódce bez wioseł. Przepłynął nią Bałtyk aż do rodzimych wybrzeży.
- Był to wyczyn żeglarski tak niebywały, że zyskał wielkie uznanie ówczesnych szczecinian - opowiada prof. Tadeusz Białecki. - Dla jego uczczenia ową łódkę powieszono na pamiątkę na jednej ze szczecińskich bram obronnych grodu.

- Jeśli tylko uda nam się zebrać trochę pieniędzy, starczy zapału i będzie przychylność magistratu, myślę że w miarę szybko powstanie pomnik - uważa Bohdan Ronin Walknowski, prezes szczecińskiego oddziału Związków Piłsudczyków RP. - Szczecińscy rzeźbiarze doskonale sobie poradzą z tematem.

Powstał już społeczny komitet na prawach stowarzyszenia budowy pomnika.

- Zawsze są kłopoty ze zbiórką pieniędzy, ale mam nadzieję, że tym razem szczecinianie będą bardziej hojni, niż w przypadku pomnika Sediny - mówi Andrzej Karkut, przewodniczący komitetu.

Pomnik miałby stanąć w alei Papieża Jana Pawła II tuż przed placem Lotników. Pomysłodawcy proponują, by nazwę placu zamienić na plac Piłsudskiego, a stojącego tu kondotiera Colleoniego przenieść na Wały Chrobrego. Marszałek stałby twarzą w stronę pl. Żołnierza, a na obecnym placu Lotników mogłyby odbywać się wszystkie uroczystości związane z obchodami niepodległości, z czym dziś na pl. Szarych Szeregów są duże trudności.

Korsarz na bunkrze przywita żeglarzy

Trzy pomniki marszałka w Polsce, w tym jeden z "obtłuczoną dumą ogiera"

Najstarszy ma niezwykłą historię. Powstał w wyniku międzynarodowego konkursu w 1936 r., który wygrał chorwacki rzeźbiarz Anton Augustinć. Do Polski miał trafić we wrześniu 1939 r. nie zdążył. Po wojnie komuniści go nie chcieli. Dopiero po upadku socjalizmu został sprowadzony i ustawiony w Katowicach na pl. Bolesława Chrobrego. I wówczas wybuchła bomba. Okazało się, że Augustinć wyrzeźbił marszałka dosiadającego ogiera (Kasztanka była klaczą). Komitet budowy pomnika rozkładał bezradnie ręce, ale nie darowali tej pomyłki mieszkańcy. W nocy nieznani sprawcy "obtłukli młotami dumę ogiera".
Drugi pomnik odsłonięto w Gorzowie Wlkp. na pl. Nieznanego Żołnierza. I z nim związana jest afera, aczkolwiek innego pokroju. Koń miał być w ruchu, a wyszło, że stoi na jednej nodze. Pod drugą, by nie stracił równowagi, trzeba było podłożyć cegły. Najlepszy pomnik postawiono w Lublinie na placu Litewskim. Przed nim miejsce to należało do Pomnika Wdzięczności Armii Radzieckiej.

O drugim pomniku, Janie Wyszaku, najsłynniejszym szczecińskim kupcu i żeglarzu, mówi stowarzyszenie Żeglarski Szczecin. Chce go postawić na Golęcinie, tuż przed Gocławiem, by witał wszystkie wpływające do Szczecina jednostki. Wybrano już miejsce. Podstawą ma być betonowy bunkier przeciwlotniczy.

- Wyszak jest symbolem najlepszego okresu świetności szczecińskiej republiki kupieckiej i jednocześnie szczecińskiego żeglarstwa - uważa Piotr Owczarski, przewodniczący stowarzyszenia.

Pomysł postawienia pomnika Wyszakowi zrodził się na początku maja 2008 r., gdy w Marinie Gocław żeglarze odsłaniali tablicę pamiątkową poświęconą szczecińskiemu żeglarzowi kapitanowi Z.K. Hasce. To wówczas po po raz pierwszy mówiono o roli pomnika Wyszaka, jako autentycznej wizytówki morskich tradycji naszego miasta.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński