Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W świąteczny czwartek czwartoligowcy powalczą o punkty. Trudny wyjazd lidera

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Kamil Wiśniewski od lata 2018 r. reprezentuje Vinetę Wolin i cały czas jest jej najlepszym strzelcem
Kamil Wiśniewski od lata 2018 r. reprezentuje Vinetę Wolin i cały czas jest jej najlepszym strzelcem Fot. vineta wolin facebook/seweryn malikowski
Piłka nożna. IV liga w wyniku pandemii koronawirusa została rozbudowana do 20 zespołów, więc drużyny dopiero są na finiszu rozgrywek. Generalnie - jest ciekawie.

Zamiast na procesję Bożego Ciała piłkarze muszą się skoncentrować do spotkań o punkty. Do końca sezonu pozostały trzy kolejki. Większość ekip jest już spokojna bądź pewna spadku, ale kilka drużyn wciąż ma o co grać.

Vineta Wolin i Flota Świnoujście walczą o awans do III ligi. Liderem jest Vineta, która ma 2 punkty przewagi i lepszy bilans bezpośrednich spotkań. A to oznacza, że Flota musi liczyć na minimum jedną porażkę Wikingów. Tyle, że Vineta wiosną nie przegrała, a wpadki też zalicza rzadko.

Czy sytuacja związana z awansem jest więc rozstrzygnięta? Jeszcze nie, a czwartkowa kolejka jest szansą na niespodziankę. W internetowych komentarzach przewija się wątek, ile to działacze Floty obiecują piłkarzom Hutnika Szczecin za wygraną nad wolińskim zespołem. Oficjalnie - cisza.

Hutnik w sobotę zremisował na boisku Gwardii Koszalin, więc ma potencjał, by urwać Vinecie punkty. W dodatku gra u siebie. Ale Vineta już pokazała, że jest mocna. Wydawało się, że po przegranym finale Pucharu Polski złapie zadyszkę, jednak po paru dniach pokonała solidny Dąb Dębno 6:0. Jeśli więc zagra na swoim poziomie na boisku Hutnika - nie przegra.

Flotę też czeka trudny wyjazd, bo w Postominie niedawno straciła punkty Vineta. Świnoujścianie ostatnio wygrywają bardzo pewnie i też będą faworytami.

W cieniu rywalizacji o awans cztery zespoły - Rasel Dygowo, Ina Goleniów, Darłovia Darłowo i Błękitni Stargard walczą o uniknięcie spadku lub udziału w barażach. Różnice między tymi zespołami są małe.

Ciekawa jest też rywalizacja o koronę strzelców. W klasyfikacji prowadzi dwójka napastników - Kamil Wiśniewski z Vinety i Wiktor Sawicki z Gwardii Koszalin. W ostatniej kolejce zdobyli po jednej bramce i teraz na koncie mają po 32 trafienia. Z tej rywalizacji chyba już odpadł Jakub Okuszko (MKP Szczecinek, a przed laty zawodnik Pogoni Szczecin), który nie powiększył swojego dorobku w ostatnich meczach. Snajperzy walczą nie tylko o prestiż, ale i efektowną statuetkę, którą ufundował ZZPN.

Program 36. kolejki. Czwartek, godz. 11 Ina Goleniów - Gwardia Koszalin, Biali Sądów - Rasel Dygowo, Zefir Wyszewo - Leśnik Manowo; godz. 12 Hutnik Szczecin - Vineta Wolin, Orzeł Wałcz - Olimp Gościno, Pogoń Połczyn Zdrój - Chemik Police; godz. 13 Jeziorak Szczecin - Błękitni II Stargard, MKP Szczecinek - Sokół Karlino; godz. 14 Wieża Postomino - Flota Świnoujście; godz. 16 Dąb Dębno - Darłovia Darłowo.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński