W stargardzkiej geotermii niebawem przybędą kolejne cztery odwierty ZDJĘCIA

Goetermia Stargard w 2011 roku została przejęta i od tej pory zarządzana jest przez spółkę G-Term Energy Sp. z o.o. Zatrudnia kilkanaście osób.

- Dotychczas działaliśmy w oparciu o 3 otwory geotermalne - 1 wydobywczy i 2 zatłaczające - natomiast w najbliższym czasie oddamy do eksploatacji kolejne 4 - informuje Arkadiusz Biedulski, prezes zarządu G-Term Energy Sp. z o.o. - Dzięki temu produkcja ciepła w geotermii wzrośnie blisko dwukrotnie pokrywając ponad 60 procent zapotrzebowania na ciepło Stargardu.

Odwierty powstają w ramach projektu rozbudowy realizowanego przy wykorzystaniu dotacji unijnych. Dofinansowanie wyniosło ok. 50 procent.

- Całkowity koszt realizacji projektu przez Geotermię Stargard, to ponad 88 mln zł - informuje Urząd Miejski w Stargardzie. - Po jego zakończeniu wydłuży się czas samodzielnej pracy ciepłowni geotermalnej. Latem woda w Stargardzie podgrzewana jest wyłącznie dzięki energii z wnętrza ziemi. Inwestycja umożliwi większe wykorzystanie geotermii także w sezonie grzewczym.

Jakie są plany na przyszłość w stargardzkiej geotermii?

- W najbliższych latach chcielibyśmy zrealizować końcowy etap rozbudowy instalacji obejmujący jeszcze dwa otwory geotermalne i pompy ciepła, co pozwoliłoby nam generować ciepło w ilości zaspokajającej blisko 90 procent potrzeb Stargardu - zdradza Arkadiusz Biedulski.

W Stargardzie wody geotermalne są pozyskiwane z głębokości ok. 2670 m. Ich temperatura sięga 90 st. C. To ciepło zaliczane do źródeł odnawialnych. Wydobywana woda termalna (solanka) oddaje energię w wymienniku. Następnie solanka schłodzona do temperatury 40-55 st. C trafia do otworów zatłaczających. Obieg wody termalnej jest zamknięty. Dzięki temu w podziemnym złożu zachowywana jest równowaga, co umożliwia jego eksploatację przez cały czas.