Wernisaż wystawy "malunków w kółku" stargardzkich artystek Joanny "Jyoti" Szali i Katarzyny Szczurowskiej, połączony z pokazem mody ubrań i biżuterii ze szczecińskiego Babińca, odbył się w Bramie w czwartkowy wieczór.
Dlaczego malują mandale?
Płynę z tym, co mnie prowadzi. A w moim przypadku jest to mandala.
Joanna "Jyoti" Szala
Z początku była to wewnętrzna potrzeba. W tej chwili maluję mandale nałogowo.
Katarzyna Szczurowska
Atrakcją wernisażu był pokaz mody rzeczy ze sklepu Babiniec w Szczecinie.
- Mąż zajął się robieniem butów i biżuterii, a ja szyciem torebek i ubrań - mówiła Beata Wasielewska ze Szczecina. - To pojedyncze, unikatowe egzemplarze. W naszym sklepie jest też srebrna biżuteria z bursztynem i innymi kamieniami, autorstwa mojej koleżanki, którą także zaprezentowały dziś modelki.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?