W Stargardzie doszło do gwałtu. Poranny napad na młodą kobietę przy parku Chrobrego

Z ustaleń GS24.pl wynika, że kobieta znalazła się w tej okolicy po godzinie 6 rano. Przyjechała spod Stargardu do pracy w jednym ze sklepów na terenie stargardzkiej starówki. Szła od strony dworca. Przed godziną 6.30, na ulicy Chrobrego zaczepił ją mężczyzna, któremu próbowała uciec, niestety nie udało jej się to. Zaciągnął ją siłą pod jeden z lokali gastronomicznych, działający między ulicą Złotników a Warowną, i tam miało dojść do gwałtu.

- Szedł tędy pan z psem i jakaś pani i nikt jej nie pomógł - mówi osoba znająca sprawę. - Mężczyzna zaciągnął ją pod jeden z lokali i tam zgwałcił. Policja zabezpieczała ślady, które zostawił.

Policja działała na miejscu przez kilka godzin. Była w pobliskim sklepie, na plebani kościoła św. Jana i lokalu, przy którym doszło do napaści, by rozpytać i zabezpieczyć nagrania monitoringu.

Od rzecznika Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie usłyszeliśmy na razie, że sprawa jest w toku, stargardzka policja działa. Po godzinie 15 otrzymaliśmy informację z KPP Stargard:
- Ustalamy okoliczności zdarzenia, co i w jaki sposób zaszło rano, przy parku Chrobrego, czy był to napad, czy gwałt - mówi asp. szt. Krzysztof Wojsznarowicz z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. - Na teraz nie mam więcej informacji do przekazania.

Do normy wróciła już praca w lokalu, na terenie którego doszło do zdarzenia.
- Niestety, to u nas doszło do kryminalnego zdarzenia - mówi jego szef. - Była u nas policja, robili oględziny, zdjęcia, pozgrywała zapisy monitoringu. Zdarza się, że o tej porze ktoś z nas jest w lokalu, niestety tym razem nikogo nie było i nikt nie mógł tej kobiecie pomóc.

Niestety, sprawca napadu i gwałtu wciąż jest na wolności.

CZYTAJ TAKŻE: W tych województwach jest najwięcej gwałtów. Sprawdź, gdzie! Uważaj na siebie. Jak możesz ochronić się przed gwałtem?

WIDEO: Ofiary przemocy seksualnej ostrzegają i uczą, jak się bronić