Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W środę rolnicy ciągnikami wyjadą na ulice Szczecina

Bogna Skarul
Bogna Skarul
Nic nie dały rozmowy z Janem Białkowskim, zastępcą dyrektora generalnego KOWR w Warszawie. Rolnicy, którzy pod szczecińskim KOWR protestują od lutego tego roku, postanowili zaostrzyć swój protest i w środę wyjadą ciągnikami na ulice Szczecina.

- Będziemy protestowali pod hasłem „Polska ziemia w obce ręce” - mówi Paweł Toporek, jeden z organizatorów protestu rolników pod szczecińską siedzibą KOWR. - Nasze czwartkowe rozmowy z przedstawicielami Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa nic w naszej sprawie nie wyjaśniły. Dlatego postanowiliśmy zaostrzyć nasz protest i wyjechać na ulice Szczecina.

Chodzi o spór, jaki toczy się już od października między rolnikami z powiatu gryfińskiego a KOWR, który — zdaniem rolników — niezgodnie z ustawą przedłużył o 19 lat umowę na dzierżawę ziemi dla spółki „Babinek” spod Bań, na której czele stoi Francuz Stephane Gerard.

W czwartek protestujący od lutego przed siedzibą KOWR w Szczecinie rolnicy rozmawiali z Janem Białkowskim, zastępcą dyrektora generalnego KOWR w Warszawie, ale do porozumienia nie doszli.

- Pan dyrektor nie chciał nam ujawnić, dlaczego umowa ze spółką Babinek została przedłużona - mówi Paweł Toporek.

Z kolei Jan Białkowski podkreśla, że umowa ze spółką spod Bań została podpisana zgodnie z prawem, bo do takich arbitralnych decyzji ma prawo dyrektor generalny. Nie chciał jednak zdradzić, dlaczego podjął taką decyzję, zasłaniając się tajemnicą.

- Poprosiliśmy dyrektora Białkowskiego, aby organ wydający opinię zezwolił na ujawnienie przyczyn podpisania umowy między KOWR w Szczecinie a spółką „Babinek” - mówi Toporek. - Dla nas to niezrozumiałe, tym bardziej że minister rolnictwa Robert Telus sprawę umowy z „Babinkiem” skierował do prokuratury. Drugie podobne zawiadomienie złożyli w prokuraturze przedstawiciele Krajowego Związku Rolników Kółek i Organizacji Rolniczych.

Jan Białkowski miał się zwrócić o pozwolenie do ujawnienia potrzebnych rolnikom informacji.

- Nie będziemy czekać na decyzję, bo przypominam, że czekamy na nią od lutego — twierdzi Paweł Toporek. - Wyjeżdżamy na ulice Szczecina.

Protest rozpoczyna się jutro (środa) o godzinie 13. Około 20 ciągników i samochodów wyjedzie na ulice miasta i przejedzie ulicami: Krakowską, aleją Piastów, Piłsudskiego, Matejki, Starzyńskiego, Szczerbcową, Zygmunta Starego, Plac Odrodzenia, Plac Szarych Szeregów, Rondo Uniwersyteckie, Szyrockiego, Krakowska.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński