Syreny alarmowe mogą być wykorzystywane jedynie do sygnalizowania realnego zagrożenia. W szczególnych przypadkach wojewoda może wydać akt miejscowy dopuszczający użycie sygnałów alarmowych związanych z wystąpieniem ważnej rocznicy, np. wybuchu Powstania Warszawskiego.
10 kwietnia 2010 roku o godzinie 8.41 prezydencki samolot Tu-154M rozbił się pod Smoleńskiem. Ten tragiczny dla historii Polski dzień nigdy jednak oficjalnie nie stał się świętem państwowym. Jak więc wezwać samorządowców do nadania mu takiej rangi?
Piotr Jania, wojewoda zachodniopomorski wpadł na dość oryginalny pomysł. W przesłanym do wszystkich samorządowców piśmie prosi o przeprowadzenie w dniu 10 kwietnia 2016 roku o godz. 8.41 „Treningu uruchamiania syren alarmowych i ich pracy zainstalowanych na terenie powiatu (miasta), w okresie jednej minuty“.
Pismo ma ciekawą konstrukcję, bowiem w pierwszym akapicie mowa o treningu, natomiast w kolejnym o podkreśleniu wagi tego historycznego wydarzenia. Dodatkowo Jania prosi, aby w tym dniu na wszystkich budynkach administracji publicznej wywieszono flagi państwowe.
„Będę jednocześnie wdzięczny, jeżeli rozpropagujecie Państwo wśród lokalnej społeczności ideę uczczenia „pamięci ofiar katastrofy Smoleńskiej“ poprzez wstrzymanie ruchu ulicznego i minutę ciszy“ - pisze do samorządowców wojewoda zachodniopomorski.
Polecamy na gs24.pl:
Wzruszająca inscenizacja drogi krzyżowej na Skolwinie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
