- Kilka rzeczy przemawiało za tym, żeby zamienić papier na sprzęt komputerowy - mówi Czesław Majdak, przewodniczący rady. - Będąc radnym przynosiłem do domu sterty dokumentów. Teraz wszystkie informacje radni będą mieć w jednym komputerze. To znacznie podniesie jakość pracy, ułatwi szybki i prosty dostęp do świeżych wiadomości radnym, którzy mieszkają na wioskach. Każdy radny będzie miał także swojego służbowego maila, a mieszkańcy te informacje znajdą na stronie urzędu gminy. Poza tym kwestia oszczędności na tuszu i papierze, a w konsekwencji ileś drzew uda się uratować.
Czterech radnych wolało pozostać przy tradycyjnej formie pracy i zrezygnowało z laptopów. Jak podkreśla przewodniczący, pomysł z przesyłaniem radnym projektów uchwał i innych dokumentów drogą mailową był konsultowany z prawnikiem.
Jeden laptop kosztował złotówkę, a więc za wszystkie gmina zapłaciła 17 złotych, plus abonament internetowy. Sprzęt został kupiony w ramach promocji u jednego z operatorów telefonii komórkowej.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
