Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W polickim żłobku brakuje miejsc dla maluchów

Piotr Jasina
Wielu rodziców nie będzie mogło zostawiać dzieci w żłobku z powodu braku miejsc.
Wielu rodziców nie będzie mogło zostawiać dzieci w żłobku z powodu braku miejsc. Fot. sxc.hu
Do publicznego żłobka w Policach wpłynęło 161 podań od rodziców. Niestety, placówka może przyjąć tylko 116 maluchów.

- Oboje z mężem pracujemy, a synek Michałek ma niespełna 3 lata - mówi pani Ewa. - Niestety, nie ma dla niego miejsca w żłobku. Zresztą, nie tylko dla niego. Lista dzieci, dla których nie ma miejsca, jest znacznie dłuższa.

- Mamy świadomość, że chętnych jest bardzo dużo, ale nic w tej chwili nie możemy na to poradzić - przyznaje Małgorzata Czubala, dyrektor publicznego żłobka w Policach. - Możemy przyjąć maksymalnie 116 dzieci. I tyle przyjęliśmy.

Regulamin zaakceptowany przez radnych miejskich określa, ile dzieci może być w żłobku. Przepisy regulują liczbę opiekunów a także powierzchnie placówki dla określonej grupy dzieci. Zasady przyjmowania maluchów do żłobka też są bardzo precyzyjnie określone.

W pierwszej kolejności przyjmowane są dzieci, które już wcześnie do żłobka uczęszczały. Takich przy naborze na rok 2010/2011 było 53.

- Niestety, 45 maluchów nie mogliśmy przyjąć z braku miejsc - mówi pani dyrektor. - Dodam, że w tej grupie w 24 przypadkach rodzice, ubiegający się o miejsca dla swojego dziecka, nie spełnili wymogów formalnych. Pozostałe 21 maluchów jest na tzw. liście oczekujących. Jeśli zwolni się miejsce, to komisja, która decyduje o naborze stosując odpowiednie kryteria, dokona rekrutacji z tej listy.

To już kolejny rok, kiedy jest znacznie więcej chętnych niż miejsc w żłobku. W ubiegłym roku było ponad 220 podań. Około 100 maluchów placówka jednak nie była w stanie przyjąć. W tym roku jest mniej, ale też zmieniły się zasady przyjmowania dzieci.

Rodzice muszą mieszkać na terenie gminy, oboje muszą pracować. Znaczenie ma także wielkość dochodu na głowę w rodzinie.

Do żłobka są przyjmowane dzieci, których rodzice ze względu na pracę zawodową, naukę lub niepełnosprawność nie są w stanie zagwarantować im opieki - brzmi pierwsza z zasad.

Jeżeli żłobek przyjmie wszystkie dzieci, które spełniają takie warunki, wówczas szansę mają maluchy, które tych kryteriów nie spełniają.

Ale tu także są kryteria, m.in. bardzo istotny jest miesięczny dochód netto na osobę. Im niższy, tym lepiej.

Decyzję o przyjęciu dziecka zawsze podejmuje wspomniana Komisja Rekrutacyjna. Wnioski od tego roku składa się w kwietniu. Po zmianach regulaminu, muszą takie wnioski składać także rodzice dzieci, które wcześniej uczęszczały do żłobka.

- Rekrutacja dzieci do żłobka na okres od 1 września do 31 sierpnia następnego roku przeprowadzana
jest do 20 maja każdego roku - przypomina pani dyrektor.

- Nabór może być dokonywany także w innym okresie, pod warunkiem że dysponujemy wolnymi miejscami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński