Radiowóz pojechał w jego stronę, po czym fiat 126p zaczął uciekać. Krótki pościg zakończył się na ul. Chrobrego.
Okazało się, że maluch został skradziony i należy do mieszkanki Stargardu. Jechał nim 15-letni Daniel L. ze Szczecina i 16-letni Krystian J. z Mokrzycy (gm. Chociwel).
Chłopcy, uczniowie Ochotniczego Hufca Pracy w Barlinku, dojechali do Stargardu i nie mieli jak dostać się do Mokrzycy. Poszli na "stopa", ale nikt się nie zatrzymał. Na dworcu PKP też nie znaleźli żadnych połączeń. Krystian J. wymyślił więc, żeby ukraść samochód. Tak też zrobili. Z ulicy dworcowej skradli fiata 126p, którego otworzyli śrubokrętem, a zapalili przez zwarcie.
Ze względu na porę młodzi złodzieje zostali odwiezieni do Policyjnej Izby Dziecka w Szczecinie, tam przesłuchani i oddani rodzicom. Czeka ich rozprawa w sądzie.