Zakończyło się referendum dotyczące przyszłości Zespołu Elektrowni Dolna Odra. Wzięło w nim udział prawie 54 proc. załogi wszystkich trzech zakładów. Referendum, na wniosek części związków zawodowych, zaproponował prezes firmy. Załoga miała opowiedzieć się za prywatyzacją lub konsolidacją. Większość, bo niemal 80 proc. wybrała prywatyzację firmy. Taką ofertę złożyła hiszpańska spółka Endesa.
Dwie organizacje związkowe, tj. Solidarność i Solidarność'80 stanowczo zaprotestowały przeciwko referendum. Potraktowały je jako manipulację faktami i jednocześnie sugerowanie pracownikom, że prywatyzacja jest lepszym rozwiązaniem.
Kilka dni wcześniej wszystkie związki zawodowe podczas obrad Komisji Trójstronnej podpisały w Warszawie z pracodawcami i rządem porozumienie. Wstępnie akceptowało ono wejście ZEDO do tworzonej przez rząd Polskiej Grupy Energetycznej.
Mimo to związki branżowe zorganizowały referendum. Przekonywały, że porozumienie z rządem jest mało precyzyjne i budzi wątpliwości. Nie gwarantuje na przykład pracownikom zatrudnienia w sytuacji, gdy firma znajdzie się w kłopotach z przyczyn ekonomicznych.
Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?