Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W czerwcu kibice mogą rozrabiać

Piotr Jasina, 22 lutego 2006 r.
Obecnie odprawy nie sprawiają kłopotu, ale nawałnica piłkarskich kibiców może to zmienić.
Obecnie odprawy nie sprawiają kłopotu, ale nawałnica piłkarskich kibiców może to zmienić. Andrzej Szkocki
Wczoraj pogranicznicy Polski i Niemiec zakończyli dwudniowy cykl szkoleń na przejściu granicznym w Rosówku. Wspólna akcja związana jest ze zbliżającymi się mistrzostwami świata w piłce nożnej i nawałnicą kibiców, która w tym czasie będzie przewijać się przez punkty graniczne.

Ze strony polskiej uczestniczyło blisko 20 funkcjonariuszy, ze strony niemieckiej 16 z Inspekcji Bundespolizei w Gartz. Wszyscy znają się z codziennej służby - dokonują kontroli granicznej na terenie przejść lub pełnia służbę na "zielonej granicy" w ramach wspólnych patroli.

Powodem dwudniowych ćwiczeń jest przygotowanie się służb do zbliżających się mistrzostw świata w piłce nożnej. Chodzi nie tylko o sprawne przeprowadzanie kontroli osób i pojazdów, ale również umiejętność zachowania się w sytuacjach szczególnych.

- Ćwiczyliśmy postępowanie na wypadek agresywnego zachowania się grupy młodych kibiców - mówi ppłk Jacek Ogrodowicz, rzecznik prasowy komendanta Pomorskiego Oddziału Straży Granicznej. - Scenariusz przewidywał, że kilku mężczyzn, w oczekiwaniu na odprawę graniczną, wychodzi z autokaru i zaczyna głośno i agresywnie zachowywać się. Wezwani do uspokojenia się, nie reagują, a ich agresja narasta. Wówczas przystępujemy do działań bezpośrednich, w efekcie których mężczyźni zostają obezwładnieni.

Ponieważ są to działania typowo policyjne, instruktorem był funkcjonariusz z Oddziału Prewencji Policji w Szczecinie. Szkolenia o takiej tematyce będą kontynuowane. Następne odbędą się jeszcze w tym tygodniu z kolejną grupą funkcjonariuszy.

Pogranicznicy muszą mieć również na uwadze fakt, że zmasowane przemieszczanie się kibiców przez przejścia graniczne z pewnością będą chcieli wykorzystać przestępcy. Będą liczyć, że przy wzmożonym ruchu osobowym, funkcjonariusze mogą okazać się mniej czujni i łatwiej będzie im przemycić ludzi czy kontrabandę. Zwłaszcza, że po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej przestępczość na odcinku ochranianym przez POSG nie zmniejszyła się.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński