Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Bieszczadach coraz więcej turystów. Trudno o rezerwację w pensjonatach, choć noclegi podrożały. Ile trzeba zapłacić?

Piotr Samolewicz
Największego oblężenia gestorzy spodziewają się do połowy sierpnia.
Największego oblężenia gestorzy spodziewają się do połowy sierpnia. Krzysztof Kapica
Ruch turystyczny w Bieszczadach w porównaniu z rekordowym rokiem ubiegłym jest mniejszy. Ale obserwatorzy zapowiadają jego wzrost w sierpniu. Wzrosły ceny noclegów.

Ruch w Bieszczadzkim Parku Narodowym w roku ub. po zniesieniu locdownu, czyli od 17 kwietnia do 16 listopada, był rekordowy: na wszystkie ścieżki i szlaki weszło 690,9 tys. osób. Jak słyszymy nieoficjalnie w Ośrodku Informacji i Edukacji Turystycznej BdPN, w tym roku liczby te powinny wzrosnąć o kilka procent.

W gospodarstwach agroturystycznych i pensjonatach w najatrakcyjniejszych miejscach Bieszczad wysokich i nad Jeziorem Solińskim do połowy sierpnia raczej nie zarezerwujemy wolnych miejsc, ewentualnie pojedyncze po tej dacie.

50 zł za nocleg w pensjonacie w Bieszczadach

Potwierdza to właścicielka gospodarstwa „U Agaty” w Tarnawie Wyżnej w granicach Bieszczadzkiego Parku Narodowego, obsługująca wytrawnych turystów. Cena od osoby wzrosła w tym gospodarstwie o 5 zł za nocleg bez wyżywienia i kosztuje obecnie 50 zł. Gospodarstwo to nie realizuje bonów turystycznych.

Jacek Łeszega, dyr. Bieszczadzkiego Centrum Turystyki i Promocji w Ustrzykach Dolnych, jest optymistą co do tegorocznych prognoz.

- W tamtym roku po zluzowaniu pandemicznych obostrzeń nastąpił boom. Obecnie do połowy lipca ruch był umiarkowany, dopiero teraz wzrasta sukcesywnie. Moim zdaniem ruch będzie dobry, ze wskazaniem na bardzo dobry, o czym zdecyduje o wiele lepszy pod względem aury od lipca sierpień. Wiele pensjonatów, hotelików i gospodarstw agroturystycznych jest już pełnych, inne czekają na komplet gości -

tłumaczy.

Dyrektor Łeszega mówi, że dużą popularnością cieszą się domki, co potwierdza prezes Stowarzyszenia Galicyjskiego Gospodarstwa Rodzinne „Bieszczady” Roman Glapiak. Prezes tłumaczy to tym, że wg gości są one bezpieczniejsze pod względem pandemicznym. Bożena Wisła, właścicielka wieloosobowych domków góralskich w Bukowcu nad Soliną, wynajmuje jeden nocleg od osoby za 40 zł.

Przyjeżdżają w Bieszczady z bonami turystycznymi

Nieco mniejsze zainteresowanie wypoczynkiem jest w okolicach Ustrzyk Dolnych.
U Romana Glapiaka, właściciela gospodarstwa agroturystycznego „U Flika” w Dźwiniaczu Dolnym w okolicach Ustrzyk Dolnych, telefony rozdzwoniły się dopiero po zakończeniu roku szkolnego. Dużo osób pyta właścicieli gospodarstw, czy realizują bony turystyczne oraz o ceny, które, nie ukrywam, wzrosły w tym roku o ok. 10-20 zł.

W edukacyjnym gospodarstwie Romana Glapiaka, który dla swoich stałych gości piecze chleb, filcuje owczą wełnę na sucho, za nocleg z podwójnym posiłkiem zapłacimy 100 zł od osoby.

Adrianna Małek z Narolskiego Centrum Informacji Turystycznej mówi o wyjątkowym natężeniu ruchu turystycznego w gminie, co widać po wielu rezerwacjach noclegów oraz dużej liczbie rowerzystów. Na ich potrzeby odnowiono oznakowanie 150 km szlaków, przybyło też miejsc noclegowych w nowych domkach drewnianych, w sumie jest ich 500. Goście pytają się też o możliwość wykorzystania bonów turystycznych, ale nie wszyscy właściciele pensjonatów i gospodarstw agroturystycznych je honorują.

Co skrywa zapora wodna w Solinie? Monumentalna konstrukcja w...

Prezes Podkarpackiego Stowarzyszenia Agroturystycznego „Gospodarstwa Gościnne” w Boguchwale Tadeusz Tupaj mówi, że nie ma problemu z noclegami na Przedgórzu Karpackim. Według niego turyści przyjeżdżają w te rejony województwa głównie dla zabytków i ich pobyt nie trwa długo.


ZOBACZ TAKŻE: Zwiedzanie Zespołu Elektrowni Wodnych Solina – Myczkowce PGE Energia Odnawialna S.A.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: W Bieszczadach coraz więcej turystów. Trudno o rezerwację w pensjonatach, choć noclegi podrożały. Ile trzeba zapłacić? - Nowiny

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński