W barażach Pogoń zagra z Zatoką Puck

Pierwszy mecz odbędzie już w sobotę w Pucku, natomiast rewanż w środę w Szczecinie.

Zatoka Puck nieprzypadkowo wygrała swoją grupę. W pokonanym polu pozostawiła między innymi Gryfa Słupsk czy Bałtyk Gdynia, a więc kluby bardziej znane od Zatoki. Z tym, że tych drugich gracze z Pucka wyprzedzili tylko lepszym bilansem bramkowym. W bezpośrednim pojedynku na własnym boisku rozgromili zawodników Bałtyka aż 5:0.

Nasza Flota

Zatoka to przeciwnik, który warunkami finansowymi zbliżony jest do Pogoni. W klub inwestuje duży sponsor dzięki czemu piłkarze mogą skupiać się tylko i wyłącznie na graniu, bowiem resztę mają już zapewnioną. Zespół Zatoki prowadzi 59-letni Adam Adamus, doświadczony szkoleniowiec, który jako piłkarz ocierał się nawet o grę w Legii Warszawa. W charakterze trenera w Zatoce pracuje od 2007 roku. Wcześniej przez wiele lat prowadził w różnych ligach (w tym także w I) Bałtyk Gdynia, teraz pozbawił swój dawany klub szans awansu do nowej II ligi.

- Zatoka przypomina trochę waszą Flotę Świnoujście. Zespół z niewielkiego nadbałtyckiego miasta, z poważnym sponsorem i drużyną mającą całkiem spore ambicje - powiedział nam wczoraj dziennikarz "Głosu Pomorza", Rafał Szymański.

Zatoka w zakończonych rozgrywkach tylko trzy razy schodziła z boiska pokonana. Zdobyła w 34 spotkaniach 75 oczek, czyli tylko o 4 punkty mniej niż Pogoń.

Nie przegrał z Pogonią

W innym parach grają

Polonia/Sparta Świdnica - Czarni Żagań
GKS Tychy '71 - Aluminium Konin
Zawisza Bydgoszcz - LZS Leśnica

- Trudno powiedzieć, żebym z losowania był jakoś szczególnie zadowolony i że mecze z Pogonią były moim marzeniem, ale tak się stało i trzeba sobie z tym poradzić - powiedział wczoraj trener Zatoki, Adamus.

- Wiemy już sporo o portowcach. Zdajemy sobie sprawę, że klub jest bardzo dobrze zorganizowany, ma wielkie ambicje powrotu do polskiej czołówki. Macie świetnego trenera, znanych zawodników i naprawdę ciężko będzie nam z wami wygrać - dodał szkoleniowiec Zatoki. Trener Adamus podkreślał również, że nigdy jako zawodnik czy trener Bałtyku Gdynia z Pogonią nie przegrał i zamierza podtrzymać tę passę.

- Trener Zbigniew Długosz obserwował rywali w akcji i jego zdaniem to bardzo solidny zespół. Ma kilku rutyniarzy w składzie i na pewno łatwo z nimi nie będzie - powiedział nam wczoraj trener portowców, Mariusz Kuras. - Pierwszy mecz na szczęście gramy na wyjeździe, więc to będzie naszym atutem w tej rywalizacji.
Pierwsze spotkanie odbędzie się w sobotę na boisku Zatoki o godzinie 17, rewanż 18 czerwca w Szczecinie.