Jedna z butli, które wybuchły.
(fot. Fot. Straż Pożarna/Kamień)
Ogień pojawił się we wtorek wieczorem.
- Gdy pierwsi strażacy z Międzyzdrojów dotarli na miejsce zobaczyli wielką łunę - mówi Daniel Kowaliński z państwowej Straży Pożarnej w Kamieniu. - Ogień całkowicie objął już altankę.
Okazało się, że droga dojazdowa do altanki na działkach jest nieprzejezdna z powodu grubej warstwy śniegu. Strażacy zrobili więc linię z węży od samochodu do pożaru. Miała około 250 metrów długości.
- Zaczęli gasić ogień, gdy nagle następuje wybuch - opowiada Daniel Kowaliński. - Najpierw jeden, a za chwilę drugi.
Okazało się, że eksplodowały dwie butle gazowe. Siła podmuchu zniszczyła jedną ze ścian altanki. Na szczęście w tym czasie nikogo nie było w jej pobliżu.
- Butle musiały być puste - dodaje Daniel Kowaliński. - Gdyby były pełne nasi ludzie byliby zagrożeni.
Pożar pomogli dogasić ochotnicy z Lubinia, swoim samochodem dowozili wodę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
