Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W 2018 roku Krzysztof Krawczyk wystąpił w Szczecinie. Wspominamy koncert piosenkarza z Juwenaliów 2018 w Szczecinie

Maria Jędrzejewska
Maria Jędrzejewska
5 kwietnia 2021 r. zmarł Krzysztof Krawczyk. Jeden z najważniejszych polskich artystów miał 74 lata. O śmierci piosenkarza poinformował w mediach społecznościowych jego menadżer, Andrzej Kosmala. Dziś wspominamy jeden z koncertów Krzysztofa Krawczyka w Szczecinie. W 2018 r. artysta zaśpiewał swoje największe hity w ramach studenckiego święta Juwenalia 2018.
5 kwietnia 2021 r. zmarł Krzysztof Krawczyk. Jeden z najważniejszych polskich artystów miał 74 lata. O śmierci piosenkarza poinformował w mediach społecznościowych jego menadżer, Andrzej Kosmala. Dziś wspominamy jeden z koncertów Krzysztofa Krawczyka w Szczecinie. W 2018 r. artysta zaśpiewał swoje największe hity w ramach studenckiego święta Juwenalia 2018. Archiwum GS24.pl
5 kwietnia 2021 r. zmarł Krzysztof Krawczyk. Jeden z najważniejszych polskich artystów miał 74 lata. O śmierci piosenkarza poinformował w mediach społecznościowych jego menadżer, Andrzej Kosmala. Dziś wspominamy jeden z koncertów Krzysztofa Krawczyka w Szczecinie. W 2018 r. artysta zaśpiewał swoje największe hity w ramach studenckiego święta Juwenalia 2018.

Koncert odbył się pod koniec maja 2018 roku na Łasztowni. Krzysztof Krawczyk na swój występ przypłynął jachtem "Aquarela". To było widowiskowe wejście.

Piosenkarza prowadził team regatowy CKM Sailing. Zaśpiewał swoje największe hity, oczywiście nie zabrakło "Parostatku".

ZOBACZ RELACJĘ Z KONCERTU W 2018:

Parostatkiem w piękny rejs! Krzysztof Krawczyk na Juwenaliac...

CZYTAJ TEŻ:

Bądź na bieżąco i obserwuj:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński