Vineta rozpoczęła już przygotowania do ligi. Na początek gra wewnętrzna

Sezon 2019/20 przed tygodniem został oficjalnie zakończony (awans uzyskała Flota Świnoujście, za to nikt nie spadł do okręgówki), a Vineta w zasadzie rozpoczęła już przygotowania do nowego cyklu. Ten - jeśli tylko sytuacja związana z koronawirusem w Polsce na to pozwoli - ma ruszyć w połowie lipca. Czasu nie ma więc aż tak dużo.

Sztab Vinety wykorzystując luzowane obostrzenia dla sportowców postanowił przeprowadzić gierkę wewnętrzną dla piłkarzy pierwszego zespołu. Zagrali też piłkarze testowani, a gościnnie zagrał Dawid Wach.

- Dawid będzie przygotowywał się do nowego sezonu w naszym zespole - informuje klub.

19-letni Dawid Wach pierwsze kroki stawiał w Gryfie Kamień Pomorski, ale już jako 13-latek trafił do szkółki Vinety Wolin.

Przez kilka sezonów grał w zespołach juniorskich i stawiał pierwsze kroki wśród seniorów. Zimą 2017 przeniósł się do akademii Ruchu Chorzów. Po pół roku trafił do akademii Legii Warszawa. Tam nie zawsze miał miejsce w składzie, więc wiosną 2018 grał w Warcie Poznań. Na cały sezon 2018/19 znów był związany z Legią, a przed tą wiosną został wypożyczony do Wólczanki Wólki Pełkińskiej. Gdyby nie przerwanie sezonu to Wólczanka powalczyłaby o awans do grona drugoligowców z grupy 4 III ligi. Wach w wewnętrznej gierce zdobył gola na 1:1 i takim wynikiem skończyło sie spotkanie.

Łącznie w meczu wystąpiło 22 zawodników, w tym 3 graczy testowanych oraz 17-letni Adrian Kranz, który już grał w Vinecie, a ostatnio reprezentował FASE Szczecin.

Z różnych względów na sobotniej grze zabrakło : Łukasza Lewandowskiego, Bartka Żukowskiego oraz Damiana Ładnego. Oni będa trenować od 1 czerwca, czyli gdy Vineta na dobre ruszy z treningami.

- Jeżeli chodzi o graczy testowanych, to trudno po jednym meczu ocenić ich przydatność do zespołu. Dlatego ustaliliśmy, że zaproponujemy chłopakom, aby potrenowali z nami przez pierwsze dwa tygodnie okresu przygotowawczego i zagrali w sparingu. Po tym czasie zapadną zapewne decyzje, kto z nami zostanie, a komu podziękujemy - stwierdził dyrektor sportowy Jakub Staciwa, cytowany przez fanpejdż Vinety Wolin.