Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga, zmiana czasu. W niedzielę śpimy dłużej

Sylwia Cyza - Słomska [email protected]
W nocy z soboty na niedzielę punktualnie o godzinie trzeciej cofamy wskazówki na drugą.
W nocy z soboty na niedzielę punktualnie o godzinie trzeciej cofamy wskazówki na drugą. Fot. Adam Słomski
W rodzinnym zakładzie u Państwa Schwenkel zmiana czasu na zimowy ze względu na dużą ilość zegarków zaczęła się już w piątek. Nas czas zimowy zacznie obowiązywać od niedzieli.

Mariusz Schwenkel, stażysta, który pracuje u swojego ojca Emanuela najwięcej pracy miał pod koniec tygodnia.

- Ze względu na poniedziałkowe święto wszystkie zegary w naszym zakładzie są przestawiane wcześniej - mówi. - Zawsze jest przy tym sporo pracy.

Zakład przy ulicy Kopernika to rodzinny interes. Założony w latach ' 80 przez dziadka pana Mariusza, prowadzony kolejno przez jego synów, przetrwał do dziś. Teraz do zawodu zegarmistrza przygotowuje się pan Mariusz.

- Zdarza się, że coraz częściej klienci przychodzą do nas by zmienić baterię, czy pasek w zegarku, nie jest to łatwa praca, wymaga dużej precyzji i wiedzy - mówi. - By być dobrym w tym zawodzie niezbędne jest opanowanie i cierpliwość.

Kiedy przestawiamy zegarki. Zmiana czasu 2011 na zimowy

Zmiany czasu mają spowodować efektywniejsze wykorzystanie światła dziennego. Zmianę czasu - na letni lub zimowy - stosuje się w około 70 krajach na całym świecie. Obowiązuje on we wszystkich krajach europejskich (z wyjątkiem Islandii) i wielu innych, m.in. w USA, Kanadzie, Meksyku, Australii i Nowej Zelandii.

W tym roku wskazówki zegara cofamy o godzinę w nocy z soboty na niedzielę (30/31 października).

Kolejna zmiana czasu czeka nas w marcu. W całej Unii Europejskiej od 2000 roku czas letni zaczyna się w ostatnią niedzielę marca, a kończy w ostatnią niedzielę października.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński