- Z danych wynika, że mamy w wypadkach coraz więcej osób rannych - mówi Małgorzata Rochmińska, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. - Znaczna część to pasażerowie, którzy siedzieli z tyłu pojazdu i uznali, że w związku z tym nie muszą zapinać pasów. W rezultacie giną lub odnoszą ciężkie obrażenia.
Ten niepokojący obyczaj policjanci obserwują od dłuższego czasu. Kierowca i siedzący obok niego pasażer mają zapięte pasy, ale siedzący za nimi inni pasażerowie już nie. Obserwacje potwierdzone są w liczbach. W pierwszych siedmiu miesiącach tego roku zachodniopomorscy policjanci ujawnili ponad 12,2 tysiąca osób, które jadąc samochodem nie miały zapiętych pasów. Większość to pasażerowie. To oznacza, że codziennie na tym wykroczeniu w naszym województwie przyłapywanych jest prawie 60 osób.
- A to z pewnością tylko ułamek procenta osób, które lekceważą własne bezpieczeństwo - ocenia Małgorzata Rochmińska.
Policjanci zapowiadają, że skoro do wyobraźni nie przemawiają opisy tragicznych wypadków, trzeba będzie za głupotę płacić.
Taryfikator srogo obchodzi się zarówno z nie zapiętymi w pasy pasażerami jak i kierowcami, którzy do tego dopuszczają. Osoba nie zapięta w pasy otrzymuje mandat w wysokości 100 złotych.
Stuzłotowym mandatem karany jest też kierowca, który jedzie z takim niesfornym pasażerem. W przypadku gdy jednym samochodem jedzie rodzina łączna kwota mandatów może więc zrujnować domowy budżet. Na razie w większości przypadków wykroczenie kończy się upomnieniem, ale teraz na litość policjanta nie ma za bardzo co liczyć.
- Pilnowanie przestrzegania wymogu zapinania pasów bezpieczeństwa to obecnie jeden z naszych priorytetów - mówi Małgorzata Rochmińska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?