Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga na oszustów! Wyłudzają pieniądze nową metodą: "na pracownika banku"

Mariusz Parkitny [email protected]
Po aferze z Amber Gold starsi ludzie obawiają się trzymać swoje pieniądze w bankach.
Po aferze z Amber Gold starsi ludzie obawiają się trzymać swoje pieniądze w bankach.
Nowa metoda wyłudzania pieniędzy! Po aferze Amber Gold starsi ludzie wypłacają pieniądze z banków. Przestępcy bezwzględnie to wykorzystują. Dwie szczecinianki straciły wczoraj oszczędności swojego życia.

Po raz pierwszy w regionie oszuści zaatakowali metodą na "pracownika banku". W ciągu dwóch dni ofiarami przestępców padły dwie mieszkanki Szczecina. W poniedziałek starsza pani straciła 24 tysiące złotych. Dzień późnej inna seniorka wydała oszustom 112 tysięcy zł. Pieniądze trzymały w mieszkaniach. Niedawno wypłaciły je z banków.

- Do tej pory oszuści nie posługiwali się taką metodą. Apelujemy do starszych osób, aby dokładnie sprawdzali, kto do nich dzwoni po pieniądze - mówi kom. Katarzyna Legan ze szczecińskiej policji.
W poniedziałek do mieszkanki Szczecina zadzwoniła kobieta podająca się za córkę. Przestępcy dowiedzieli się, że prawdziwa córka mieszka w Holandii. Oszustka - udając córkę powiedziała, że pilnie potrzebuje pieniędzy na spłatę kredytu w banku. Po gotówkę miała przysłać pracownicę banku. Mówiła, że to dlatego, bo sprawa jest bardzo pilna. Mama, która dawno córki nie widziała, uwierzyła. "Pracownicy banku" wydała 24 tysiące złotych.

- Po ostatniej aferze z piramidą finansową starsze osoby wystraszyły się trzymania pieniędzy w bankach i zaczęły je wypłacać. Niestety trzymają gotówkę w domu, a oszuści to wykorzystują - mówi nam anonimowo jeden z pracowników dużego banku.

Dlatego policjanci chcą, aby pracownicy banku zwracali szczególną uwagę na osoby starsze, które planują wypłatę większej gotówki.

- Chodzi o delikatne ostrzeganie takich osób, czy na pewno muszą wypłacać duże kwoty - mówi nam jeden z policjantów.

We wtorek 112 tysięcy zł straciła szczecinianka, która uwierzyła, że jej rozmówczyni to pracownik banku.
- Kobieta podała się za pracownicę banku i powiedziała, że działała z polecenia rzekomej córki poszkodowanej. Niestety w tym przypadku starsza pani uwierzyła oszustce - mówi Anna Gembala z zachodniopomorskiej policji.

Wkrótce do walki z oszustami włączą się księża ze szczecińskich parafii. Policja przygotowała apel, który będzie odczytywany podczas mszy świętych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński