Komornik zajął i zablokował rachunek bankowy Szczecińsko-Polickiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. Chodziło o kwotę 8,6 tys. zł. Okazało się, że działał w oparciu o sfałszowane decyzje sądu.
- Komornik wskazuje wyrok sądu w Krakowie-Podgórzu z decyzją natychmiastowego wykonania - relacjonuje zaskoczony Kazimierz Trzciński, prezes SPPK . Wierzycielem jest mieszkaniec Niesulic. Zadzwoniłem do sądu w Krakowie. Okazało się, że pod wskazaną sygnaturą kryje się zupełnie inna sprawa. Wyrok i decyzja wykonalności zostały sfałszowane. Poinformowałem kancelarię komornika z Goleniowa, i wstrzymał egzekucję należności.
Bartłomiej Bąk, komornik sądowy z Goleniowa informuje, że dokumenty otrzymał pocztą. - Na pierwszy rzut oka wyglądały na prawdziwe - przyznaje. - Dopiero kiedy przyjrzymy się uważniej pewnym elementom dokumentu, budzą wątpliwości.
Więcej przeczytasz w dzisiejszym papierowym wydaniu "Głosu Szczecińskiego".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
