Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga na głowę

Agnieszka Tarczykowska, 2 października 2004 r.
- Z komina goleniowskiej mleczarni spadają cegłówki - mówi pan Jerzy, mieszkaniec Goleniowa.
- Z komina goleniowskiej mleczarni spadają cegłówki - mówi pan Jerzy, mieszkaniec Goleniowa. Agnieszka Tarczykowska
Mieszkańcy proszą radnych o interwencję, bo budynki mleczarni w Goleniowie i Nowogardzie zagrażają ludziom.

Byłe mleczarnie w centrum obu miast, które kiedyś zatrudniały kilkaset osób, od lat stoją puste. Zniszczone przez miejscowych wandali, szpecą miasto. Obiekty w Nowogardzie i Goleniowie kupił kilka lat temu prywatny inwestor. Kenijczyk z pochodzenia początkowo prowadził w mleczarniach interesy. Na ostatniej sesji radni zajęli się tematem obiektów.

- Zgłaszają się do mnie ludzie, którzy zwracają uwagę, że budynki zagrażają bezpieczeństwu przechodniów - mówił na sesji Sylwester Górzny, radny powiatowy. - Powinien się tym zająć Powiatowy Inspektor Budowlany.

Mieszkańcy Goleniowa i Nowogardu oburzeni są zaniedbaniami, jakich dopuszcza się właściciel.

- Przecież z komina goleniowskiej mleczarni spadają cegłówki - mówi pan Jerzy, mieszkaniec Goleniowa. - Budynek przy głównej ulicy, obok dworca, straszy swoim wyglądem. Większość szyb powybijano. Elewacja obskurna, a teren zaniedbany. Pomijam już okropny wygląd tego obiektu, ale tu chodzi o bezpieczeństwo. Pamiętam stare widokówki miasta, na których mleczarnia była zadbana i elegancka. Dziś wstyd mi, że sprzedano ten obiekt za grosze jakiemuś obcokrajowcowi, który ma gdzieś dbanie o nasz majątek.

Starosta Jerzy Jabłoński mówi, że w następnym dniu po sesji inspektor budowlany został powiadomiony o interpelacji radego. Zanim jednak inspektor wyda nakaz zabezpieczenia terenu, musi dokonać wizji lokalnej obiektu. Jeśli się okaże, że budynek zagraża bezpieczeństwu ludzi, właściciel zostanie zmuszony do jego zabezpieczenia.

- My już następnego dnia, po zgłoszeniu przez radnego interpelacji poprosiliśmy o skontrolowanie tych obiektów. Teraz czekamy na wyniki - przyznaje Józef Bednarz, wicestarosta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński