Kobieta prowadzi działalność gospodarczą. Mężczyzna twierdził, że agencja dla której pracuje przygotowuje dużą akcję reklamową. W mieście miały pojawić się bilboardy sklepów, restauracji, ośrodków wczasowych, hoteli itp. Oprócz reklamy miały się na nich znaleźć mapki z zaznaczonym miejscem, gdzie dany obiekt się znajduje.
Wszystko po to, aby potencjalny klient nie miał kłopotów ze znalezieniem obiektu. Warunek - trzeba wpłacić zaliczkę w wysokości 260 złotych. Dopiero potem firma miała zacząć robić zdjęcia reklamowe obiektu.
Kobieta zapłaciła pieniądze, a rzekomy agent wystawił jej nawet rachunek. Jak się później okazało, fałszywy, jak i on. Od tego czasu wszelki ślad po nim zaginął.
Świnoujska policja prosi o kontakt wszystkie osoby, które otrzymały podobną "ofertę reklamową".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
