- Uciekałem przed taksówką, która wyjechała kilka metrów przede mną z podporządkowanej drogi - mówi kierowca forda explorera. - Wjechałem na lód i zniosło mnie w lewo, wprost na auta stojące na parkingu.
Efekt? Zderzenie czterech samochodów. A taksówkarz, który wymusił pierwszeństwo, spokojnie odjechał.
Policja przestrzega przed brawurą. - Pamiętajmy, że jest zima i w związku z tym droga hamowania jest dużo dłuższa. Kierowcy mają też mniej czasu na reakcję - mówi mł. asp. Przemysław Kimon z zachodniopomorskiej policji.
Zobacz także: 3maj się drogi - kronika wypadków, bezpieczeństwo na drodze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?