Uwaga! Grasuje szajka naciągaczy na "bon turystyczny". Nie daj się oszukać na bezpłatne wczasy w kurorcie - 28.07.2020

Oszustwo na bon turystyczny - jak wygląda

- W ten sposób nie tylko wyłudzają pieniądze, ale też potrzebne im dane - mówi podinspektor Alicja Śledziona, rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.

Dodaje przy tym, że policja w Szczecinie odebrała już szereg telefonów w tej sprawie, ale do tej pory nie miała ani jednego zgłoszenia od osoby pokrzywdzonej.

Dziwne telefony naciągaczy na bon turystyczny

- Dzwonili najczęściej ludzie, którzy nie dali się oszukać, tylko nas informowali o tych dziwnych telefonach - mówi Alicja Śledziona i namawia też każdego do zgłaszania podobnej sytuacji bezpośrednio na policję.

ZOBACZ TEŻ: Bon Turystyczny. Co warto wiedzieć? Działa już infolinia o Polskim Bonie Turystycznym na wakacje

+5 Zobacz galerię

Jak oszukują na bon turystyczny - dowiedz się!

Proceder naciągania na "bon turystyczny" znany jest już też Ministerstwu Rozwoju, które parę dni temu właśnie w tej sprawie wydało specjalne ostrzeżenie:

„W związku z sygnałami napływającymi do Ministerstwa Rozwoju, ostrzegamy przed telefonami od nieznanych osób, które proponują specjalne vouchery urlopowe”.

Ofiarami takich naciągaczy są najczęściej osoby w wieku 40-80 lat.

Ministerstwo podkreśla, że wiarygodne i prawdziwe informacje na temat bonu turystycznego znajdują się na oficjalnych stronach Ministerstwa Rozwoju i Polskiej Organizacji Turystycznej. Tam też można znaleźć listę miejsc, w których będzie można zapłacić za pomocą bonu.

Na „bon turystyczny” naciągani są też sami hotelarze, którzy przyjmują zgłoszenia, że zjawi się u nich beneficjent pomocy rządowej na wakacje, zapłaci za pobyt bonem turystycznym, ale chce, aby połowę wartości bonu właściciel hotelu przelał mu na konto.

Prawo do bonu turystycznego mają tylko osoby, które mają prawo do 500 plus. Seniorów ta oferta nie dotyczy.