48-letni mężczyzna zginął wczoraj w porcie wojennym. Mężczyzna był pracownikiem firmy "Energopol’’, która prowadzi prace budowlane w bazie. Kierował wywrotką.
- Ciężarówka była wypełniona masą pokruszonego betonu - mówi komisarz Mariusz Solka ze świnoujskiej policji. - Do zdarzenia doszło w trakcie wyładunku. Prawdopodobnie przesunął się środek ciężkości, bo pojazd z nabrzeża zsunął się wprost do kanału.
Mężczyzna nie zdołał wypłynąć. Dopiero płetwonurek odnalazł i wydobył ciało.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!