Ustawa budżetowa na 2023 rok. Jarosław Krajewski: Budżet jest przygotowany na trudny czas

W rozmowie z portalem i.pl Jarosław Krajewski, członek sejmowej Komisji Finansów Publicznych podkreślił, że „projekt budżetu na rok 2023 przygotowany przez rząd Prawa i Sprawiedliwości zakłada zdecydowany wzrost dochodów do budżetu państwa dzięki uszczelnieniu systemu podatkowego”.

Warto przypomnieć, że w 2015 roku, kiedy rządziła Platforma Obywatelska, dochody budżetu państwa wynosiły jedynie 289 mld zł. W roku 2023 mają wynieść 604 mld zł. Czyli możemy mówić o dwukrotnym wzroście dochodów. Przy równoczesnej obniżce podatków: podatku PIT, podatku CIT, ale również obniżce podatku VAT na podstawowe produkty spożywcze do zera w ramach tarcz antyinflacyjnych – zaznaczył.

Jarosław Krajewski podkreślił, iż warto również przypomnieć, że w przyszłym roku musimy uwzględniać również trwającą cały czas wojnę na terytorium Ukrainy i agresję Federacji Rosyjskiej. – Ponieważ Polska musi być krajem bezpiecznym i temu służy zwiększenie nakładów na obronność do 3 proc. PKB – dodał. Poseł PiS zauważył, że „mamy historyczny wzrost wydatków na obronność po to, żeby każdy z naszych rodaków mógł czuć się bezpiecznie”.

Polityk zwrócił uwagę też na to, że w roku 2015 jedynie 37 mld zł przeznaczono na obronność.

W przyszłym roku będzie to wzrost prawie trzykrotny, ponieważ 97 mld zł to będą wydatki budżetowe na wzmocnienie naszego poczucia bezpieczeństwa, poprzez wydatki na obronę narodową – dodał.

Jarosław Krajewski przypomniał ponadto, że „powinniśmy również pamiętać, że szereg ambitnych programów społecznych, takich jak program »Rodzina 500 plus«, o którym Platforma Obywatelska twierdziła, że nie ma środków i nie będzie”.

Budżet na przyszły rok uwzględnia ponad 40 mld zł na realizację programu „Rodzina 500 plus” – powiedział.

Członek sejmowej Komisji Finansów Publicznych zaznaczył, że do tego powinniśmy jeszcze dodać wydatki na służbę zdrowia. – Są to wydatki, które wzrastają – z 78 mld zł w 2015 roku, a teraz ponad dwukrotnie – do kwoty, która będzie wynosiła ponad 160 mld zł na służbę zdrowia – mówił.

Poseł PiS zauważył, że budżet jest przygotowany na trudny czas, związany przede wszystkim i uwzględniający, trwającą wojnę na terytorium Ukrainy.

rs