Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uratowali zatrutego bielika. Ptak był ranny i zakrwawiony [zdjęcia]

Paulina Targaszewska
Ptak wraca do zdrowia w Ośrodku Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Wielgowie, gdzie opiekuje się nim Michał Kudawski.
Ptak wraca do zdrowia w Ośrodku Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Wielgowie, gdzie opiekuje się nim Michał Kudawski. Sebastian Wołosz
Ranny, zakrwawiony bielik trafił wczoraj pod opiekę Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Wielgowie.

Uratowali zatrutego bielika

Umierającego ptaka przewieziono do lecznicy dla zwierząt na os. Książąt Pomorskich, gdzie udało się uratować mu życie.

- Kiedy do nas trafił, był w strasznym stanie - mówi Katarzyna Sulima, weterynarz. - Miał silny wstrząs, krwotok z płuc i przewodu pokarmowego. Najprawdopodobniej zjadł trutkę na szczury albo zatrutego taką trutką gryzonia. Od razu wykonaliśmy mu płukanie żołądka, podaliśmy też leki przeciwwstrząsowe. Jego stan wciąż jest dość ciężki, ale stabilny. Wierzymy, że z dnia na dzień będzie wracał do pełni sił.

Bieliki są objęte ścisłą ochroną gatunkową. Ten zatruty ma ok. 3 lat. Jego leczenie potrwa kilka tygodni. - Ma jeszcze anemię i jest dość słaby - przyznaje pani Katarzyna. - Będzie musiał przyjmować dużo witaminy K, która ma działanie odtruwające. Póki co nie może jeść normalnie, zastosowaliśmy podłączenie dożylne. Za kilka dni podamy mu pierwszy lekkostrawny posiłek. Będzie to pierś z kurczaka, później przyjdzie czas np. na ryby.

Ptak wraca do zdrowia w Ośrodku Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Wielgowie, gdzie opiekuje się nim Michał Kudawski. Lecznicę bielik odwiedza już tylko na kontrole.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński