Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ulica Ofiar Oświęcimia zamknięta. Bo powstaje market

Marek Jaszczyński
Przejazd fragmentem ul. Ofiar Oświęcimia jest teraz niemożliwy.  Po remoncie zniknie jezdnia położona na płytach
Przejazd fragmentem ul. Ofiar Oświęcimia jest teraz niemożliwy. Po remoncie zniknie jezdnia położona na płytach Andrzej Szkocki
Na Niebuszewie powstaje market, a przy okazji inwestor zamknął ulicę. To oznacza remont drogi, ale kosztem utrudnień dla kierowców.

Dla ruchu zamknięto fragment ulicy na odcinku od ul. Staszica do ul. Kadłubka. To cieszy, bo ten odcinek ulicy był mocno zdewastowany, martwi, bo drogowcy będą tam działać przynajmniej dwa miesiące.

- Byłam zaskoczona, bo nie było informacji o tym, że ulica będzie zamknięta, ale przynajmniej skończy się horror z przejazdem p o nierównych płytach na ulicy - mówi pani Iwona, która skontaktowała się z redakcją. Dlatego zmotoryzowani muszą korzystać z objazdu przez rondo Giedroycia i Sybiraków aż do ul. Niemcewicza.

- Inwestor ma zezwolenie na zajęcie pasa drogowego do końca roku - mówi Dariusz Wołoszczuk, rzecznik Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego. - Jednocześnie prowadzone są prace u zbiegu ul. Ofiar Oświęcimia - Staszica. Na skrzyżowaniu sfrezowana została już nawierzchnia. Trwają także prace związane z wymianą krawężników.

Ulica remontowana jest przy okazji budowy nowego marketu sieci Kaufland. Powierzchnia handlowa tej jednokondygnacyjnej placówki handlowej wyniesie do 2 tys. metrów kwadratowych. Będzie zatem znacznie mniejsza niż sklep tej sieci na prawobrzeżu.

Inwestorem obiektu jest Kaufland Polska Markety, natomiast jego generalnym wykonawcą jest firma P.A. Nova. Według naszych informacji market ma być gotowy do przyjęcia klientów na początku listopada.

Przeciw budowie sklepu protestowali kupcy z targowiska Manhattan.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński