Kaufland Polska zakończył przebudowę szybciej, niż zapowiadał (według planu - koniec grudnia), na czym skorzystali szczecinianie.
Niestety, pozostała część ulicy do skrzyżowania z ul. Cyryla i Metodego nadal jest nie ruszona.
Inwestycja jest swoistym prztyczkiem w nos władz miasta, a konkretnie Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego. Przez całe lata, gdy media (w tym Głos) interweniowały w sprawie złego stanu tego traktu, wszyscy zmieniający się dyrektorzy ZDiTM twierdzili, że nie da się rozpocząć remontu. Uzasadniali bardzo mądrze, że trzeba przełożyć cała podziemną infrastrukturę, że to ogromne koszty, że miasta na to nie stać, że wpisali inwestycję do wieloletniego planu i wreszcie, że ulica to "tymczasówka" zrobiona niegdyś na czas budowy stojących tu bloków.
Później, gdy rozpoczęła się inwestycja (pojedynczy budynek) Calbudu sugerowali, że to ta firma ma coś zrobić z ulicą. To były bajki.
Dziś Kaufland od razu uzyskał wszelkie zezwolenia i kawałek ulicy naprawił. Bez przekładania infrastruktury. Pogratulować "przebicia" w urzędzie tych, którym zezwolono to uczynić. Ta kąśliwość jest uzasadniona.
Swego czasu targowisko Manhattan starało się o zezwolenie skrętu w lewo od Staszica (kwestia farby i wymalowania linii przerywane), ale jakoś najważniejsi urzędnicy byli nie przejednani i targowisko nie mogło uzyskać dojazdu z tego kierunku. Mimo, że targowisko chciało wszystko sfinansować z własnych pieniędzy.
**
**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
