Urządzenia były w dostawczym Iveco, którym przyjechał z Niemiec 32-letni Polak. Okazało się, że mężczyzna kierował mimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.
Polsko-niemiecki patrol w okolicach Radziszewa skontrolował dostawcze Iveco, którym podróżowało z Niemiec dwóch Polaków. Funkcjonariusze sprawdzili przewożony przez nich ładunek - cała przestrzeń bagażowa auta wypełniona była panelami fotowoltaicznymi. Urządzenia miały poodcinane przewody. Kierowca nie potrafił wyjaśnić, skąd pochodzi towar, żaden z mężczyzn nie posiadał przy sobie jakichkolwiek dokumentów świadczących o legalnym nabyciu paneli. Z uwagi na podejrzenie kradzieży, zatrzymano w sumie 163 panele fotowoltaiczne o szacunkowej wartości ponad 100 tys. zł.
Dodatkowo funkcjonariusze ustalili, że 32-letni mieszkaniec powiatu świebodzińskiego, który prowadził samochód, ma orzeczony bezterminowy sądowy zakaz kierowania pojazdami.
Dalsze czynności będą prowadzić funkcjonariusze szczecińskiej Straży Granicznej.
ZOBACZ TEŻ:
POLECAMY:
"Mamy liderów nie w budowie legendarnego miliona samochodów, a ładowarek". Wyzwania stojące przed polskim biznesem w dobie zmian klimatycznych i Brexitu na EFNI 2019
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?