Do zdarzenia doszło ok. 2 nocy przy al. Jedności Narodowej. Policjanci legitymowali 20-letniego Waldemara K. Chłopak był pijany.
Miał przy sobie torbę z lekami, m.in. insulinę. Nie potrafił wyjaśnić skąd je ma. Potem dopiero okazało się, że pochodzą z włamania do fiata 126p, do którego doszło dzień wcześniej w innej części miasta. Auto należało do pielęgniarki środowiskowej, która robiła zastrzyki podopiecznym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?