(fot. www.ochronanatury.pl)
O problemie zaalarmowali nas przedstawiciele powstałej w tym miesiącu stargardzkiej organizacji Ochrona Natury.
Wypatrzyli oni jak w ostatnią sobotę na terenie między Lipnikiem a poligonem wojskowym kierowca ciężarówki na stargardzkich numerach rejestracyjnych wysypywał gruz. Nagrali film, który zamieścili w internecie. Widać na nim jak samochód zatrzymuje się na polnej drodze i pozbywa się gruzu. Nie próbował nawet wjeżdżać gdzieś dalej i chować się bardziej między drzewa. A jak już pozbył się śmieci, jakby nigdy nic pojechał sobie dalej.
- Po około 25 minutach ten sam samochód powrócił w to samo miejsce z nowym bagażem gruzu i śmieci - informuje autor filmu. - Z tego co się dowiedziałem, każdego dnia samochody ciężarowe pozbywają się w tym miejscu różnego rodzaju odpadów.
Kawałek dalej za miejscem, w którym z ciężarówki wysypano gruz, jest całe wysypisko śmieci. Wala się tam mnóstwo gruzu, są stare opony, zużyte części samochodowe, meble, materiały budowlane, pełno jest różnego rodzaju mniejszych śmieci.
- Apelujemy do wszystkich służb porządkowych w Stargardzie, pomóżcie nam z tym walczyć - proszą przedstawiciele organizacji Ochrona Natury.
Stargardzka straż miejska zapewnia, że pomoże. Najpierw jednak trzeba ustalić na czyim terenie jest wysypisko. I czy to jest jeszcze miasto, czy już gmina Stargard lub gmina Kobylanka.
- Jeśli jest to w granicach miasta to będziemy interweniować - zapowiada Wiesław Dubij, komendant Straży Miejskiej w Stargardzie. - Nasz patrol tam pojedzie i rozezna się w sprawie. Jeśli uda się ustalić tego, kto wyrzucił gruz z samochodu to możemy ukarać go mandatem lub skierować sprawę do sądu.
Jeśli wysypisko powstało w granicach gminy to jej urzędnicy też zapowiadają interwencję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?