Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ujawniamy majątki posłów

Ynona Husaim-Sobecka
Michał Marcinkiewicz jest jeszcze studentem. Przyznaje, że w wieku 23 lat trudno chwalić się majątkiem.
Michał Marcinkiewicz jest jeszcze studentem. Przyznaje, że w wieku 23 lat trudno chwalić się majątkiem. Andrzej Szkocki
Najbogatszym szczecińskim parlamentarzystą jest senator Jan Olech z PO. Jego fortuna liczona jest w milionach złotych.

Dochody posła

Dochody posła

Niemal wszyscy posłowie z okręgu szczecińskiego są posłami zawodowymi. Ich jedynym źródłem utrzymania jest dieta poselska i wynagrodzenie. Dieta wynosi około 29 tys. zł, wynagrodzenie zaś ok. 119 tys. zł rocznie. Jedynie posłanka Mirosława Masłowska pobiera emeryturę i tylko część uposażenia, a Renata Zaremba prowadzi działalność gospodarczą.

Jaki jest majątek Olecha dowiemy się za kilka dni. Na razie oświadczenia senatorskie nie zostały ujawnione. Parlamentarzyści na początku kadencji muszą złożyć oświadczenie majątkowe.

Z opublikowanych właśnie oświadczeń majątkowych wynika, że nasi posłowie nie należą do ludzi ubogich.

Poseł inwestuje w mieszkania

Renata Zaremba ujawniła, że od niedawna jest właścicielką domu na Bezrzeczu.
- To pół bliźniaka - mówi Zaremba. - Niedawno się wprowadziłam.

Sławomir Nitras (PO) swoje mieszkanie na Pogodnie wycenił na pół miliona złotych.
- Mieszkanie jest spore, około 84 metrów kw. Do tego duży ogródek, garaż i możliwość zaadaptowania strychu. W tej dzielnicy mieszkania są drogie - przyznaje poseł Platformy.

W niezłej dzielnicy mieszka też Arkadiusz Litwiński (PO). Mieszkanie o pow. 54 metrów kw. wycenił na 230 tysięcy. Lokal jest na Warszewie i ma podwyższony standard.

- Pytałem w kilku biurach nieruchomości ile takie mieszkania kosztują - przyznaje Bartosz Arłukowicz (LiD), który ma 120 metrów kw. w okolicach Wałów Chrobrego. Mieszkanie kupił za wygraną w programie Agent, na remont musiał już zarobić sam. Lokal wycenił na 520 tysięcy zł.

Niewiele więcej kosztuje dom Sławomira Preissa (PO). Budynek o pow. prawie 200 metrów kw. oszacował na 600 tysięcy złotych. Podobnej wielkości dom ma Longin Komołowski (startował z PiS, ale nie jest członkiem klubu). Wartość jest jednak o 200 tysięcy większa.

Dom ma także posłanka Mirosława Masłowska (PiS). Jej zdaniem budynek o powierzchni 120 metrów kw. w Dąbiu wart jest zaledwie 350 tysięcy złotych. Za to jej domek letniskowy (90 metrów kw.) i sad o powierzchni 0,7 ha kosztuje zdecydowanie mniej niż kawalerka - zaledwie 90 tys. złotych.

Poseł ma kłopoty

Bez mieszkania i większego majątku jest Michał Marcinkiewicz.
- Jak się ma 23 lata, to trudno o wielki dorobek - twierdzi poseł Marcinkiewicz. - Mieszkam na razie w domu rodziców.

Marcinkiewicz nie ukrywa, że być może jego sytuacja lokalowa nieco się poprawi. Zamierza kupić mieszkanie.

- Oświadczenie składałam w dziwnym dla mnie momencie - mówi Magdalena Kochan (PO). - Sprzedałam już mieszkanie, ale mogę je jeszcze zajmować do końca lutego. Tymczasem dopiero w styczniu podpiszę akt notarialny kupna domu. Stąd na moim koncie spora gotówka i już wzięte kredyty.

Bez mieszkania jest poseł Joachim Brudziński (PiS). Jak wyznał w kampanii wyborczej kredyt na jego mieszkanie wzięli teściowie. On sam - ze względu na skromne uposażenie nauczyciela akademickiego - nie był dla banków wiarygodnym klientem.

Poseł lubi samochody

W oświadczeniu majątkowym posła Arkadiusza Litwińskiego pojawił się samochód. Ma 5-letnie volvo, które sprowadził z Niemiec. Nowym oplem astrą kupionym w salonie pochwalić się może Bartosz Arłukowicz.
- Wziąłem kredyt na samochód - przyznaje poseł.

Sławomir Nitras w oświadczenie wpisał samochód formalnie należący do żony. Audi A6 z 2004 roku warte jest około 100 tysięcy złotych.
- Wszyscy wiedzą, że jeżdżę tym samochodem, więc go wpisałem - wyjaśnia Nitras.

Znaną wielbicielką sportowych samochodów jest Renata Zaremba. W jej garażu stoi grafitowy mercedes sport coupe z 2004 roku.
- Właśnie myślę o zmianie auta. Marzy mi się mercedes CLS - przyznaje posłanka.
Takie autko kosztuje - bagatela - od 270 tysięcy złotych.

Konstanty Oświęcimski (PO) wypisał do oświadczenia dwa samochody - opla merivę (jeszcze 31 tysięcy złotych kredytu do spłaty) oraz fiata punto, którym jeździ żona.

Dwuletnim citroenem C5 może pochwalić się Cezary Urban. Samochód wycenił na 45 tysięcy złotych. Citroena dorobił się także Joachim Brudziński. C5 kombi był wyprodukowany w 2005 roku.

W parlamencie zasiadło tylko dwóch melomanów: Longin Komołowski oraz Sławomir Nitras. Obaj panowie przyznają się do wysokiej klasy sprzętu audiowizualnego. Komołowski w oświadczeniu majątkowym ujawnił, że jest właścicielem sprzętu hi-fi wartego 18 tysięcy złotych. Nitras twierdzi, że wydał na takie gadżety 15 tysięcy złotych, z czego niemal połowa to telewizor LCD.

Poseł potrafi oszczędzać

Naj, naj, naj...

Najcenniejszy samochód - Audi A6 z 2004 r. - Sławomir Nitras (PO)
Najcenniejsze mieszkanie - 120 m kw. - 520 tys. zł - Bartosz Arłukowicz (LiD)
Najcenniejszy dom - 200 m kw. - 800 tys. zł - Longin Komołowski

Kampania wyborcza nie zrujnowała finansów naszych posłów. Bartosz Arłukowicz ma 20 tysięcy złotych wolnej gotówki. Brudziński przyznaje, że na jego koncie jest 6 tysięcy złotych. Litwiński ma 30 tysięcy i polisę emerytalną na 15 tysięcy złotych. Komołowski wyliczył, że ma 2 tysiące euro i 10 razy tyle złotówek w funduszach inwestycyjnych. Masłowskiej udało się zgromadzać 45 tysięcy zł, a 58 tys. zł ma Urban. Jedynie Konstanty Oświęcimski napisał, że nie ma żadnych oszczędności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński