Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

UFC Gruzin Dwaliszwili rozbił Rosjanina Jana i zaagitował „Chwała Ukrainie!”. Zapytał też pokonanego: „I kto jest teraz zerem?”

Jacek Kmiecik
Jacek Kmiecik
Gruzin Merab Dwaliszwili masakruje Rosjanina Piotra Jana w Las Vegas
Gruzin Merab Dwaliszwili masakruje Rosjanina Piotra Jana w Las Vegas @MMAnomaly/Twitter
Gruziński zawodnik mieszanych sztuk walki (MMA), Merab Dwaliszwili pokonał jednogłośnie 50-45, 50-45, 50-45 Rosjanina Piotra Jana, zwanego też Petrem „No Mercy” Yanem, w walce wieczoru w wadze koguciej podczas gali UFC Fight Night 221 w Las Vegas. Tuż po pojedynku „The Machine” wykrzyczał do mikrofonu: „Chwała Ukrainie!” i zwrócił się do przegranego ze znamiennym pytaniem: „I kto jest teraz zerem?”. Dwaliszwili zasłynął ze swojej niechęci, by nie powiedzieć nienawiści do Rosjan i ustawił do kąta rywala, który przed walką pogardliwie nazywał go „Zerem”.

Dwaliszwili skorzystał z okazji

30-letni Jan od dawna nie jest mistrzem UFC, ale każda jego walka przyciąga uwagę fanów MMA na całym świecie. Rosjanin wciąż pozostaje supergwiazdą i niemal każdy zawodnik chce się z nim zmierzyć. Dwaliszwili z radością więc skorzystał z okazji, aby walczyć z Rosjaninem. Merab, mający serię ośmiu zwycięstw, zapewnił, że Piotr stanie się jego kolejną ofiarą.

Zawodnicy nie uderzyli się w rękawice na powitanie, co oznaczałó, że nie dażą się szacunkiem. „The Machine” rzucił się na rywala od pierwszych sekund, ale Jan utrzymał się na nogach. Następnie przeciwnicy trochę popracowali w pozycji stojącej, a Merab raz po raz dążył do obalenia Rosjanina, przed czym Piotr skutecznie się bronił. W końcu sam rzucił się do obalenia i upadł, ale nawet tutaj Gruzin niczego nie osiągnął.

Druga runda należała do Dwaliszwiliego, ale Jan uparcie nie podkręcał tempa. Rosjanin przyjął postawę wyczekującą i doczekał się błędu przeciwnika, który za bardzo uwierzył w siebie. Jan powalił Gruzina, ale nie odniósł sukcesu, a tylko zachwiał pewnością siebie „Maszyny”.

Bezsprzeczne zwycięstwo przez wskazanie

W trzeciej odsłonie Merab znowu miał przewagę i zdobywał punkty u sędziów – był lepszy we wszystkich parametrach statystycznych. Rosjanin miał wybite oko i w żaden sposób nie mógł zdobyć inicjatywy – tylko nokaut lub duszenie mogło mu zapewnić zwycięstwo. Dwaliszwili jednak nie zamierzał zwalniać i naciskał rywala do końca piątej rundy, wygrywając besprzecznie przez wskazanie (to pierwsza przegrana Jana jednogłośną decyzją sedziów).

„Merab był dzisiaj niesamowicie dobry”

– skomentował na Twitterze były mistrz UFC w dwóch kategoriach wagowych, Daniel Cormier.

– Dzięki Bogu profesjonalnie potraktowałem walkę i pokazałem swoją pracę. Piotr Jan powiedział, że jestem zerem. I kto jest teraz zerem? Kto?

– zapytał Dwaliszwili.

Porażka z Merabem nauczy Jana pokory

Merab ujawnił już na konferencji o czym rozmwiał z Piotrem w oktagonie:

– Po walce uścisnąłem dłoń Piotrowi i powiedziałem, że może pewnego dnia zostaniemy z nim przyjaciółmi. Boże błogosław mu. Nie mam do niego osobistej urazy, jest człowiekiem rodzinnym i szanuję to. Widziałem zdjęcia, ma cudowną rodzinę. Ale musi wyciągnąć wnioski z tej walki, nie może być arogancki. Mówi, że jestem zerem, ale co się stało? Nie szanował naszego zespołu, ale udowodniliśmy wszystko. Sterling go pokonał, ja wygrałem. Jan nadal jest dobrym wojownikiem, ale teraz będzie skromniejszy

– stwierdził 32-letni Gruzin.

Gruzińska „Maszyna” Merab Dwaliszwili triumfował wwadze koguciej nad rosyjskim „Bezlitosnym” Piotrem Janem
Gruzińska „Maszyna” Merab Dwaliszwili triumfował wwadze koguciej nad rosyjskim „Bezlitosnym” Piotrem Janem @ufc/Twitter

– Jego głównymi problemami są brak szacunku dla starszych i gwiazdorzenie

– ocenił kolejną porażkę Jana jego rodak 42-letni zawodnik MMA, Siergiej Charitonow.

Dwaliszwili wsparł Ukrainę i nawiązał do sytuacji w Gruzji

Dwaliszwili przedłużył zwycięską serię do 9 walk i w zawodowej karierze ma teraz 16 zwycięstw (w tym 3 przez nokaut) i 4 porażki. Jan natomiast – 16 zwycięstw i 5 porażek. Dla rosyjskiego wojownika przegrana z Gruzinem była trzecią z rzędu i czwartą w ostatnich pięciu walkach. W październiku 2022 roku Jan przegrał z Amerykaninem Seanem O'Malleyem przez niejednogłośną decyzję w walce w wadze koguciej na UFC 280 w Abu Dabi.

„Chwała Ukrainie!” i rosyjskie ręce precz od Gruzji – nawołuje Merab Dwaliszwili
„Chwała Ukrainie!” i rosyjskie ręce precz od Gruzji – nawołuje Merab Dwaliszwili @MMAnomaly/Twitter

Dwaliszwili poza zawołaniem: „Chwała Ukrainie!” odniósł się również do ostatnich zamieszek w jego kraju – Gruzji, gdzie w minionym tygodniu po przegłosowaniu w parlamencie „ustawy o agentach zagranicznych”, mającej wzorem Rosji ograniczać niezależność, mieszkańcy zaprotestowali na ulicach stolicy Tbilisi.

W gali UFC Fight Night 221 udział wziął polski wojownik Łukasz Brzeski, który był bezradny w walce kategorii ciężkiej z reprezentantem gospodarzy Karlem Williamsem i przegrał jednogłośnie, nadal nie mając zwycięstwa w Ultimate Fighting Championship.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: UFC Gruzin Dwaliszwili rozbił Rosjanina Jana i zaagitował „Chwała Ukrainie!”. Zapytał też pokonanego: „I kto jest teraz zerem?” - Sportowy24

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński