Nad takimi przepisami pracuje minister zdrowia. Tanie leki, to zwykle bardzo drogie preparaty, za które w większej części płaci Narodowy Fundusz Zdrowia. Minister chce zahamować wzrost wydatków.
- Nie daj Boże jakby sprzedaż za grosz zlikwidowali - oburza się szczecinianka Barbara Obryda. - Niech sobie urzędnicy odejmą od własnego luksusu, a nam dadzą spokój. Takie leki kupują starsi i schorowani ludzie z głodowymi rentami. Z czego będziemy żyć, jak wszystko pójdzie na leki?
Danuta Parszewska-Knopf, prezes Zachodniopomorskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej mówi, że aptekarzom także zależy na niższych cenach leków.
- Leki mogą być tańsze! - mówi Danuta Parszewska-Knopf. - Kiedy na rynku, obok drogiego, pojawia się tańszy lek o podobnym składzie, producent od razu obniża cenę tego pierwszego. Komisja rejestrująca nowe leki może wymuszać na producentach obniżenie cen.
Zdaniem resortu zdrowia, nowe przepisy ograniczą nieuczciwą konkurencję. Dziś koncerny dogadują się z wybranymi aptekami, by sprzedawać leki za grosz. Zwabia to klientów.
Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
