Uczyła się w aucie

Drugiego dnia matur pisemnych Renata Beger przystąpiła do egzaminu z geografii. Posłanka Danuta Hojarska nie chciała zdradzić, jaki przedmiot wybrała.

Tym razem dyrekcja szkoły nie broniła nikomu dostępu do Renaty Beger. Posłanka powiedziała nam więc, że wybrała geografię, bo zna swój kraj i liczy, że przynajmniej jeden z tematów musi być poświęcony geografii Polski.

O godz. 15.15 Renata Beger jako pierwsza losowała ławkę w kilkuosobowej sali. Miała szczęście, bo los dał jej miejsce w ostatnim rzędzie.

- Proszę mnie o nic nie podejrzewać. Losuję pierwsza, bo w kolejności alfabetycznej jestem pierwsza na liście - rozwiała wszelkie wątpliwości Renata Beger. - Co po maturach pisemnych? Nie będę zdawała języka obcego, bo nie muszę.

Języka obcego nie musi zdawać żadna z posłanek, ponieważ jedna jest absolwentką technikum, a druga liceum zawodowego. Taki obowiązek mają zaś absolwenci liceów ogólnokształcących.
Posłanka przyznała, że do matury przygotowywała się głównie w samochodzie, a maturę zdaje w Szczecinie, żeby uniknąć rozgłosu.
Wszelkie wątpliwości co do wyboru szkół, w których matury zdawały Renata Beger i druga posłanka Samoobrony, Danuta Hojarska rozwiewa kuratorium.

- Nie decydowałem o tym, gdzie obie panie będą pisały maturę - zdecydowanie zaprzecza Jerzy Kotlęga, zachodniopomorski kurator oświaty. - Zajmowali się tym pracownicy kuratorium. Nie zajmuję się indywidualnymi wnioskami i osobami. Obie panie trafiły do placówek zbliżonych profilem do szkół, które kończyły. Wszelkie wymagania formalne zostały spełnione.

Jerzy Kotlęga oświadczył, że nie było możliwości, by ktokolwiek z Samoobrony wpływał w sprawie egzaminów dojrzałości obu posłanek na decyzje kuratorium. Nieoficjalnie wiemy, że Renata Beger chciała pisać maturę w tej samej szkole co jej koleżanka, ale kuratorium odrzuciło jej prośbę.