Obie firmy mają identyczne ceny. Zarzutom jednak zaprzeczają. Sprawą zajęli się radni. Prezydent po sesji przekazał ją Miejskiemu Rzecznikowi Konsumentów. Ten z kolei ma skierować ją do UOKiK.
- Zbieramy konkretne dane - mówi Adriana Lesiewicz, rzecznik konsumentów. - Wniosek skierowany do UOKiK musi być podparty argumentami, które potwierdzałyby zarzuty.
Na wysokie ceny wywozu śmieci narzekają głównie mieszkańcy domków jednorodzinnych.
- Wspólnoty mieszkaniowe z bloków płacą zbiorowo za śmieci, wtedy jakoś te koszty się rozkładają - mówi Marian Ściburski, który mieszka przy ulicy Grottgera. - My mamy po jednym koszu na każdą rodzinę. Widać jak na dłoni, że śmieci są po prostu drogie.
Sąsiedzi, aby zaoszczędzić, często składają się na jeden kubeł. To jednak też nie zdaje egzaminu.
Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?