Tyrajski nie doszedł do porozumienia z działaczami tego klubu. Na przeszkodzie stanęły względy finansowe.
Były bramkarz Lecha Poznań zagrał w meczu sparingowym ŁKS ze Stalą Głowno. Po meczu, w którym nie puścił gola i obronił m.in. rzut karny, trener ŁKS Dragan Dostanić chciał, by Tyrajski został w Łodzi.
Na razie nie wiadomo, czy ŁKS będzie nadal próbował pozyskać bramkarza, który wiosną będzie konkurował z innym byłym szczecińskim bramkarzem - Bogusławem Wyparło.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?