Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tylko poprawa uratuje Chemika Police

Sebastian Szczytkowski
Aleksandra Jagieło pojawiła się na boisku jako zmienniczka
Aleksandra Jagieło pojawiła się na boisku jako zmienniczka Sebastian Wołosz
Po pierwszym meczu z Fenerbahce Stambuł za awansem Chemika Police przemawiają raczej emocje niż argumenty racjonalne.

Mistrzynie Turcji zaprezentowały w Azoty Arenie liczne atuty i tylko w jednym elemencie - bloku nieznacznie ustępowały Chemikowi Police. Fenerbahce Stambuł zawiozło na rewanż w Lidze Mistrzyń korzystny wynik 3:0.

- Przede wszystkim nie zagrałyśmy tak, jak potrafimy - przyznała Aleksandra Jagieło, kapitan Chemika Police. - Przydałoby się choćby częściej uruchamiać środek, ale to trudne zadanie przy zagrywce Fenerbahce. Ciągle ją wydłuża, a po chwili skraca. Piłka raz szybuje, a raz jest podkręcona.

Przyjmująca zastąpiła na boisku jedną z liderek zespołu Helenę Havelkovą. Tak Czeszka, jak i Madelaynne Montano oraz Stefana Veljković nie zagrały z Fenerbahce na swoim najwyższym poziomie. Z gigantem nie można było sobie pozwolić na słabość.

- Nasza gra jako zespołu nie była równie dobrze jak przed przerwą świąteczną, a Fenerbahce to drużyna kompletna i bezbłędna w decydujących momentach - komplementuje Jagieło.

Chemik Police będzie oczekiwać na rewanż przez dwa tygodnie. Trener Giuseppe Cuccarini ma nadzieję, że będzie mógł spokojnie popracować z podopiecznymi.

- Nie wszystko jest stracone. Warunkiem zwycięstwa w Stambule jest poprawa w każdym elemencie od zagrywki poprzez atak po wyeliminowanie błędów. Gdyby udało się zrobić to chociaż o 50 procent, to może wtedy będzie szansa na zwycięstwo.

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński