Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Turbiny wiatrowe na Bałtyku. Baza operacyjna w Ustce staje się faktem

Bogumiła Rzeczkowska
Bogumiła Rzeczkowska
Prezentacja bazy operacyjnej RWE, która powstanie w usteckim porcie
Prezentacja bazy operacyjnej RWE, która powstanie w usteckim porcie RWE
Na czwartkowym posiedzeniu komisji budżetowej usteckiej rady miasta przedstawiciele firmy RWE przedstawili projekt bazy obsługi farmy wiatrowej. Stacja techniczna ma powstać w porcie, a turbiny 55 kilometrów na północ od Ustki.

Morska farma wiatrowa niemieckiego koncernu RWE Renewables będzie położona na północ od Ławicy Słupskiej, w środkowej części polskiej wyłącznej strefy ekonomicznej. Inwestor uzyskał już warunki przyłączenia do sieci elektroenergetycznej. Produkowana energia elektryczna będzie mogła zaspokoić potrzeby około 350 tysięcy gospodarstw domowych.

Odpowiedzialni za budowę bazy operacyjnej w porcie Ustka przedstawiciele RWE - Malte Paul, Matthias Martens i Jakub Budzyński zaprezentowali swoje zamierzenia usteckim radnym w czasie posiedzenia komisji budżetowo-gospodarczej.

- Farma powstanie 55 kilometrów na północ od Ustki. Będzie tam pracowało 25 turbin wiatrowych po 14 megawatów każda. To w sumie 350 megawatów – informowali. - W następnych etapach powstaną trzy kolejne farmy w tej samej lokalizacji. RWE podpisze umowę ze spółką Zarząd Portu Ustka na dzierżawę działki pod budowę bazy operacyjnej, budynku magazynowego i administacyjno-kontrolnego. Wykorzystywane będzie także nabrzeże, przy którym będą stacjonowały statki z załogami.

Według harmonogramu prac zakończenie budowy budynków portowych ma nastąpić w 2025 roku, a morskiej farmy wiatrowej w 2026 roku.

Radni zwracali uwagę na to, że budowa stacji lądowej jest oknem rozwoju Ustki i portu, ale miasto czeka na rozbudowę portu. A farma zapewne powstanie wcześniej. Czy obecna infrastruktura portu będzie wystarczająca? Pytali też o nowe miejsca pracy, o możliwość stworzenia patronackiej klasy w szkole średniej w Ustce, a także o warunki wydzierżawienia nieruchomości portowych. Przypomnijmy, że rada niedawno zdecydowała o przekazaniu nieruchomości na własność spółce miejskiej Zarząd Portu Ustka. Czy działki portowe zostaną sprzedane?

- Wiemy, że jest planowana rozbudowa portu. To stwarza ogromne możliwości rozwijania sektora energetyki wiatrowej – odpowiadał Jakub Budzyński. - Na początku będą mniejsze jednostki. Większe statki planujemy wprowadzić od 2024 roku.
Według założeń w latach 2025-26 w trakcie budowy farmy w porcie będzie stacjonowało więcej statków, w czasie eksploatacji turbin – tylko dwa.

Firma poinformowała, że w związku z inwestycją będzie praca dla osób mieszkających w Ustce i rejonie. Na podobnej farmie zatrudnia 40-60 osób. Natomiast usługi zewnętrzne, których będzie potrzebować, to zakwaterowanie dla personelu w liczbie 25-30, noclegi z wyżywieniem, usługi cateringowe dla bazy, a później dla obsługi farmy. RWE będzie też korzystać z usług transportowych, zarządzania nieruchomością, prawnych, szkolenia i szeregu innych.

Jednak w związku z powstaniem bazy operacyjnej w porcie muszą nastąpić przesunięcia. Dzisiaj Ustka zarabia na przeładunku kruszywa. Natomiast w tym miejscu nabrzeże będzie zajęte.
- Stracimy możliwość przeładunku w tym miejscu, ale bardziej wartościową funkcją jest nasza - stwierdził Jakub Budzyński, informując jednocześnie, że RWE ma zawrzeć porozumienie z Ministerstwem Obrony Narodowej, by nabrzeże, z którego korzysta wojsko, przeznaczyć do przeładunku. Jednak nie będzie tam możliwości składowania towaru, tylko bezpośredniego ładowania go na ciężarówki.

- Ustka to piękne miasto, znajdujące się nie tylko najbliżej planowanej farmy, ale z bardzo dobrym połączeniem kolejowym, wieloma atrakcjami, restauracjami, barami, plażą. Dlatego decydujemy się na Ustkę – usłyszeli radni.

Z kolei wiceburmistrz Bartosz Gwóźdź-Sproketowski stwierdził, że zawarcie umowy z RWE jest ukoronowaniem bardzo długich rozmów.
- W październiku po wycenie wniesiemy aportem tereny do spółki i Zarząd Portu Ustka podpisze umowę dzierżawy – powiedział.

Z kolei burmistrz Jacek Maniszewski zapewnił radnych, że w grę wchodzi dzierżawa, a nie sprzedaż terenów, które miasto przekazuje spółce miejskiej ZPU. Umowa dzierżawy z firmą RWE zostanie zawarta na 25 lat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Turbiny wiatrowe na Bałtyku. Baza operacyjna w Ustce staje się faktem - Głos Pomorza

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński