Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzymają się mocno

Krzysztof Dziedzic, 17 listopada 2004 r.
Gdyby Pogoń Szczecin wygrała z Cracovią 1:0, a nie zremisowała 1:1, to miałaby sporą szansę, by zostać najlepszym beniaminkiem polskiej ligi po rundzie jesiennej. Ale i tak jest dobrze - miejsce tuż za środkiem tabeli to jak na "nowicjusza" pozycja zadowalająca.

W ostatnich dwóch kolejkach ekstraklasy Pogoń spotkała się z dwoma drużynami, z którymi rok temu walczyła w II lidze.

Po szczęśliwym remisie 2:2 w Lubinie z Zagłębiem przyszedł trochę pechowy remis u siebie z Cracovią. Rezultat nierozstrzygnięty sprawił, że to krakowski zespół będzie najprawdopodobniej najlepszą "nową" drużyną w I lidze po tej rundzie - wystarczy jej remis w ostatniej potyczce u siebie z przeżywającą kryzys Amiką Wronki.

Pozycje w tabeli Cracovii, Zagłębia i Pogoni (piąta, ósma i dziewiąta) świadczą, że decyzja Polskiego Związku Piłki Nożnej o powiększeniu ligi była słuszna.

W Pogoni, choć jest już trzeci trener (niektórzy twierdzą, że wiosną będzie czwarty...)...

Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński