Trzęsacz: Zakaz kąpieli z dmuchańcami? Turyści oburzeni

- Usłyszałam od głównego ratownika wodnego na plaży w Trzęsaczu, iż nie wolno korzystać z żadnych zabawek wodnych na terenie plaży strzeżonej jak również niestrzeżonej. - twierdzi nasz Internautka.

- Na pytanie skąd taki zakaz powiedział, iż jest wydany przez gminę wójta całej gminy Rewal i obowiązuje wszystkich bezwzględnie. Każda osoba która weszła do wody z czymś do pływania była wypraszana z wody i ciągle słychać było gwizd ratownik - dodaje oburzona.

Sytuację wyjaśnia Magdalena Bereżnicka z Urzędu Miejskiego w Rewalu.

- W regulaminie kąpielisk Gminy Rewal nie ma zapisu mówiącego o zakazie kapania się w wodzie z zabawkami wodnymi – ani na strzeżonej ani na niestrzeżonej plaży. Oczywiście ratownik ma obowiązek określać na bieżąco ewentualne niebezpieczeństwa pojawiające się na kąpielisku ale jeśli owe zabawki nie stwarzają zagrożenia dla ich użytkownika ani dla innych korzystających z kąpieli, to nie ma powodu, żeby taką osobę wypraszać z wody. – stwierdza..

- Informujemy ponadto, iż odbyło się spotkanie koordynujące z ratownikami wodnymi obsługującymi plaże w Gminie Rewal, na którym przedmiotowa kwestia została wyjaśniona. Podobna sytuacja nie powinna się już powtórzyć – podsumowuje Magdalena Bereżnicka.

ZOBACZ TEŻ: Na plaży w Dziwnowie można wypocząć (ZDJĘCIA)

POLECAMY RÓWNIEŻ: TOP 20 plaż nad Bałtykiem. Raport magazynu The Guardian

WIDEO: Nieudane wakacje? Masz prawo do reklamacji!