Pani Małgorzata mieszka z czwórką dzieci w wynajętym, obskurnym lokalu przy ul. Sportowej. Ale za kilka dni ma się przeprowadzić do nowego budynku. Trochę się denerwuje, bo przeprowadzka miała być już jesienią zeszłego roku. - Później na Święta Bożego Narodzenia, potem na sylwestra lub w pierwszych dniach nowego roku. Cięgle są jakieś opóźnienia - mówi witniczanka. Gmina zapewnia, że w lokalu dla pani Małgorzaty trzeba jeszcze tylko zamontować
automaty do korzystania z energii elektrycznej. - Pozwalają one czerpać prąd wtedy, kiedy ma się na to pieniądze. Dzięki temu rodziny, które tam zamieszkają, nie będą powiększać długów - tłumaczy wiceburmistrz Eugeniusz Kurzawski.
Lokatorzy w potrzebie
Prace adaptacyjne w budynku przy ul. Strzeleckiej rozpoczęły się pod koniec 2005 r. W obiekcie, w którym odbywały się kiedyś kolonie PKP i działał zakład krawiecki, powstało sześć mieszkań.
.
Remont sfinansowała gmina. Kosztował 450 tys. zł. W budynku wymienione zostały okna i drzwi. - Ułożyliśmy glazurę w łazienkach i wykładziny w pokojach - mówi Andrzej Kucharski, kierownik ds. komunalnych w Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej.
Powstały mieszkania jedno, dwu i trzypokojowe. Obiekt jest też przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. W budynku jest wspólna łazienka, a każde mieszkanie ma własne ogrzewanie. - To nie utrudnienie, tylko przystosowanie do możliwości finansowych rodzin, które tu zamieszkają - mówi Maria Rydel, inspektor ds. mieszkaniowych i ochrony środowiska w witnickim magistracie. Mieszkania w nowym obiekcie dostaną głównie rodziny po wyrokach eksmisyjnych.
Długa kolejka chętnych
Jednak sześć lokali socjalnych nie rozwiąże problemu mieszkaniowego w Witnicy. Potrzeby są duże większe. Na liście oczekujących na mieszkanie komunalne jest około 20 rodzin. Na lokal socjalny czeka osiem rodzin. W tej chwili gmina jest właścicielem 160 budynków, czyli około 700 mieszkań.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?