MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trzech na czterech Polaków oszczędza na ogrzewaniu. Prawie 40 proc. obawia się, że podwyżki kosztów nie udźwignie ich domowy budżet

Zbigniew Biskupski
Opracowanie:
Polacy są świadomi nadchodzących podwyżek. Blisko 90% spodziewa się w najbliższym czasie wzrostu kosztów za ogrzewanie – wynika z badania przeprowadzonego przez UCE Research na zlecenie firmy Netatmo. 3 na 4 ankietowanych ma zamiar oszczędzać na ogrzewaniu tej zimy. Najpopularniejszym sposobem na ograniczenie kosztów będzie obniżenie temperatury w mieszkaniu lub domu
Polacy są świadomi nadchodzących podwyżek. Blisko 90% spodziewa się w najbliższym czasie wzrostu kosztów za ogrzewanie – wynika z badania przeprowadzonego przez UCE Research na zlecenie firmy Netatmo. 3 na 4 ankietowanych ma zamiar oszczędzać na ogrzewaniu tej zimy. Najpopularniejszym sposobem na ograniczenie kosztów będzie obniżenie temperatury w mieszkaniu lub domu Łukasz Gdak / Polska Press
Ponad połowa badanych Polaków (56%) uważa, że podwyżki rachunków za ogrzewanie nie będą wyższe niż 40% względem kosztów z zeszłego roku. Najczęściej spodziewany jest wzrost wydatków na poziomie 21-40% – takiej odpowiedzi udzieliło 36% ankietowanych.

Spis treści

Polacy są świadomi nadchodzących podwyżek. Blisko 90% spodziewa się w najbliższym czasie wzrostu kosztów za ogrzewanie – wynika z badania przeprowadzonego przez UCE Research na zlecenie firmy Netatmo. 3 na 4 ankietowanych ma zamiar oszczędzać na ogrzewaniu tej zimy. Najpopularniejszym sposobem na ograniczenie kosztów będzie obniżenie temperatury w mieszkaniu lub domu.

Spodziewamy się rachunków za ogrzewanie wyższych o 21-40 procent

Ponad połowa respondentów (56%) uważa, że podwyżki rachunków za ogrzewanie nie będą wyższe niż 40% względem kosztów z zeszłego roku. Najczęściej spodziewany jest wzrost wydatków na poziomie 21-40% – takiej odpowiedzi udzieliło 36% ankietowanych.

Co szósty respondent przewiduje, że stać go na płacenie za ogrzewanie maksymalnie do 50 zł miesięcznie więcej niż w poprzednim sezonie grzewczym. Podobny odsetek Polaków może wydać od 51 do 100 zł więcej, żeby mieć cieplej w mieszkaniu. Z podwyżką na poziomie 101–150 zł poradzi sobie 12%, natomiast w przypadku kosztów wyższych o 151–200 zł – tylko 11% ankietowanych. 4% osób zadeklarowało, że nie podoła żadnej podwyżce. Z badania wynika również, że blisko 37% Polaków nie będzie w stanie udźwignąć spodziewanego przez nich wzrostu rachunków za ogrzewanie.

Wzrost cen ogrzewania zmusza nas do oszczędzania ciepła

Zdecydowana większość Polaków chce w jakiś sposób ograniczyć koszty. Receptą na rosnące rachunki dla 3/4 respondentów jest oszczędzanie. Osoby, które nie mają zamiaru oszczędzać, stanowią 17%.

– Wydawać by się mogło, że osoby, które w ubiegłym roku płaciły dużo za ogrzewanie, będą częściej podejmowały decyzję o oszczędzaniu w trakcie tego sezonu. W rzeczywistości jednak deklaracja chęci oszczędzania jest na podobnym, wysokim poziomie wśród wszystkich grup, niezależnie od zeszłorocznych rachunków – komentuje Michał Sroka, dyrektor sprzedaży Netatmo na Europę Środkowo-Wschodnią.

Zaczynamy od przykręcenia kurków oraz ocieplenia okien i drzwi

Najbardziej popularnym sposobem oszczędzania w tym sezonie grzewczym będzie obniżenie temperatury w pomieszczeniach. Takiej odpowiedzi udzieliło 71% respondentów, którzy zdeklarowali chęć ograniczenia kosztów ogrzewania.

Popularnym rozwiązaniem jest także montaż dodatkowej izolacji okien lub/i drzwi (wskazany przez 40% ankietowanych). Zmianę źródła ogrzewania na tańsze rozważa 24% Polaków. Na montaż specjalnych urządzeń, takich jak inteligentne głowice termostatyczne, zdecyduje się 15%.

– Wiele osób poszukuje w ostatnim czasie sposobów na obniżenie rachunków za ogrzewanie. Dobrym pomysłem mogą okazać się rozwiązania inteligentnego domu, które pozwalają dokładnie ustawić optymalną temperaturę w dowolnych pomieszczeniach. Może ona być różna w zależności od pory dnia oraz tego, czy domownicy przebywają aktualnie w domu czy poza nim - wyjaśnia Michał Sroka.

- Chodzi np. o inteligentne głowice termostatyczne, które samoistnie dostosują „moc” kaloryfera do potrzeb i warunków otoczenia. Oprócz niższych rachunków urządzenia zapewniają również komfort przebywania w domu czy mieszkaniu – dodaje ekspert.

Chcemy mieć w domu minimum 20-22 stopni Celsjusza

Polacy najczęściej deklarują, że optymalna temperatura w pomieszczeniu to 20 stopni Celsjusza – takiej odpowiedzi udzielił co czwarty respondent. Dla 16% najbardziej komfortowe jest 21 stopni, a co piąty ankietowany wskazał 22 stopnie.

Badanie pozwoliło także na sprawdzenie, jaka jest najniższa akceptowalna przez Polaków temperatura w pomieszczeniach. Blisko ¼ respondentów wskazała na 18 stopni Celsjusza.

Według 18% Polaków w domu lub mieszkaniu powinno być minimum 19 stopni, a dla 17% – 20 stopni. Patrząc na różnice między poziomem optymalnym a akceptowalnym widać, że Polacy są gotowi do obniżania temperatury w pomieszczeniach o 1 do nawet 4 stopni Celsjusza.

Trwa głosowanie...

O ile procent szacunkowo więcej wydasz na ogrzanie domu najbliższej zimy?

Przedstawione dane pochodzą z badania ankietowego przeprowadzonego w Polsce w październiku 2022 roku przez firmę UCE Research dla Netatmo.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Coraz więcej chętnych na kredyty ze zmienną stopą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński