Zapowiadają także, że jeśli burmistrz nie zareaguje na ich prośby, solidarnie nie wezmą udziału w niedzielnych wyborach do Europarlamentu.
Miejscowość w której jest około 50 domów, jest niemal całkowicie odcięta od świata. Pokonanie siedmiu kilometrów drogi do Trzebiatowa, nawet latem graniczy z cudem.
Na drodze nie ma asfaltu a kierowców odstraszają dziury i kocie łby.
- Do nas nie chcą przyjeżdżać nawet lekarze na domowe wizyty - żali się jedna z mieszkanek.
I opowiada jakie kłopoty miała, gdy sama była po operacji oka. - Pielęgniarka miała nie lada kłopot żeby dojechać i pobrać mi krew - mówi. Według naszych informacji, na pikietę wybiera się większość mieszkańców.
Dodatkowa formą protestu ma być bojkot niedzielnych wyborów do Europarlamentu.
- Jesteśmy w Unii ale żyjemy jak w średniowieczu. Dlatego nie pójdziemy głosować - zapowiadają mieszkańcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?