Jeden z największych protestów odbył się w Krąpieli. Rolnicy zaplanowali, że ruszą o godz.11, ale w efekcie wyjechali na krajową „10” czterdzieści minut później, czekali na kolegów jadących z Chociwla. Jechali konwojowani przez policję. Ciągniki w żółwim tempie jechały do Wapnicy, znacznie utrudniając ruch na drodze.
- Byliśmy kilka razy w Warszawie na rozmowach o naszych postulatach, ale do tej pory nic nie zostało załatwione. Dlatego podjęliśmy uchwałę o rozpoczęciu protestu - mówi Czesław Bukowiec z rolniczej „Solidarności”.
O tym, jak długo potrwa protest zależy od władz państwa.
- Wszystko zależy od podejścia góry do nas. Chcemy po prostu pokazać swoje niezadowolenie z obecnej sytuacji na rynku rolnym przy wysokich cenach środków produkcji i z dostępności nawozów i chemii na ochronę. Nie wiemy też na czym stoimy - uważa pan Mieczysław, rolnik i uczestnik protestu. - Nie wiemy jakie będą żniwa, czy dotknie nas susza. jakie będą plony, jakiej jakości. To jest jedna wielka niewiadoma. Rolnicy mają jeden wielki dylemat i zastanawiają się, co będzie dalej i czy odważyć się produkować czy nie.
Rolnicy dodają, że chcą pracować i godnie żyć, a nie być zlicytowanym przez komorników.
W sukces rozmów na linii protestujący - rząd wierzy jeden z zachodniopomorskich parlamentarzystów.
- Zrobimy na pewno wszystko aby z rolnikami dojść do porozumienia, bo to szczególny rodzaj produkcji zapewniający bezpieczeństwo żywnościowe Polsce - zapewnia Leszek Dobrzyński, poseł PiS.
- Mówi się, że rolnicy to grupa roszczeniowa, że rolnicy to ludzie bogaci. Proszę sobie wyobrazić, że 70 procent gospodarstw województwa zachodniopomorskiego jest zadłużona, nie ma jakichkolwiek oszczędności - mówi Czesław Bukowiec, przewodniczący Zachodniopomorskiej Rady Wojewódzkiej NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność".
- Oszczędności praktycznie nie mamy żadnych, tylko kredyty. Zazdrości się nam tego, że mamy nowe ciągniki. Czy społeczeństwo chce tego, żebyśmy wrócili do wołu i i motyki? To ja dziękuję, bo młodzi ludzie na wsi są na tyle wykształceni, że znajdą sobie zatrudnienie. To są fachowcy w tej dziedzinie.
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?