Cmentarz Zachodni przy ulicy Bronowickiej został poświęcony w minioną środę. Jest dostępny dla pochówków od 1 czerwca. Kłopot w tym, że na cmentarzu nie ma kaplicy, w której można przygotować zmarłych do pogrzebu, a także godnie się z nimi pożegnać.
Rozpoczęto nawet budowę domu przedpogrzebowego. Okazało się jednak, że postawione filary grożą katastrofą budowlaną i w 2007 r. inwestycję wstrzymano. Nie zdecydowano się na ich rozbiórkę, bo koszty prac wyliczono na 1 mln zł. Sterczą więc do dziś.
Póki co, chowający swoich bliskich będą musieli korzystać z kaplicy na Cmentarzu Centralnym, a następnie, po ceremonii, przewozić ich wraz z gośćmi na nowy cmentarz.
- Przejazd konduktu ulicami Szczecina nie jest zdarzeniem wyjątkowym - mówił niedawno szczecińskim radnym zastępca prezydenta Mariusz Kądziołka. - Budowa domu pogrzebowego na nowym cmentarzu planowana jest w II etapie realizacji inwestycji.
Więcej o całej sprawie piszemy w dzisiejszym wydaniu Głosu Szczecińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?