- Wszystkie nasze jednostki o ósmej rano w sobotę rozpoczną akcję łamania lodu - poinformował wczoraj Andrzej Kreft, dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Szczecinie.
Dyrektor przyznał, że sytuacja na Odrze jest trudna. Rzeka jest już zamarznięta do wysokości Górzycy, około 15 km przed Słubicami. A wciąż lód dobija od góry rzeki.
- Uruchamiamy wszystkie, czyli siedem lodołamaczy - mówi Andrzej Kreft, dyrektor RZGW w Szczecinie. - Na jezioro Dąbskie kierujemy trzy jednostki, pozostałe Odrą Zachodnią ruszą w kierunku Gryfina. Od góry rzeki będą w naszym kierunku płynąć jednostki niemieckie. W ten sposób tę odnogę całą połamiemy. Potem zdecydujemy, czy wszystkie lodołamacze mają nadal brać udział w akcji.
Jak mówi dyrektor Kreft, w górze Odry są płycizny, małe przepływy. Tam mogą tworzyć się zatory.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?