Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener SMS Police: naszymi atutami będą obrona i przyjęcie

Rafał Kuliga
Trener Jerzy Taczała (z lewej).
Trener Jerzy Taczała (z lewej). Andrzej Szkocki/archiwum
Rozmowa z Jerzym Taczałą, trenerem drugoligowych siatkarek SMS Police.

- Pana podopieczne grały ostatnio mecz pokazowy z koszykarzami Wilków Morskich. Jaki był cel tego spotkania?

- To strategia marketingowa drużyny ze Szczecina, która chce pokazać kibicom w Policach, że koszykówka to ciekawy sport. Dla nas to również była spora frajda. Młode dziewczyny z SMS mogły nawiązać kontakt, porozmawiać z zawodnikami.

- A siatkarsko?

- Siatkarsko to raczej zabawa. Było kilka ciekawych, nieszablonowych akcji. Koszykarze pokazali, że nie opuszczali lekcji wychowania fizycznego.

- To forma relaksu po trudnym obozie w Karpaczu?

- Tak. W Karpaczu trenowaliśmy dość intensywnie, ale to nie był obóz wyłącznie przygotowujący nas fizycznie. W tym roku zaczęliśmy przygotowania późno, więc w Karpaczu musieliśmy wprowadzać już elementy ustawień szóstkowych.

- Później, zaraz po obozie, udaliście się na turniej do Bydgoszczy, gdzie zajęliście drugie miejsce.

- Wydaje mi się, że jak na ten etap przygotowań, to nie było źle. Najlepszy mecz zagraliśmy z Gwardią Wrocław (SMS wygrał 2:1 - dop.red). Pokazaliśmy się z bardzo dobrej strony, szczególnie w przyjęciu zagrywki i bloku. To takie dwa elementy, w których mieliśmy zdecydowaną przewagę. Żałujemy, ponieważ przegraliśmy spotkanie z Pałacem Bydgoszcz, a to w zasadzie był mecz o pierwsze miejsce. To z kolei było nasze najgorsze spotkanie w całych zawodach, popełnialiśmy zbyt wiele błędów. Jestem zadowolony z naszej dyspozycji, bo przecież jak co roku to jest znów nowy zespół.

- Nowy to znaczy słabszy? Lepszy? Inny?

- To na pewno drużyna o mniejszych walorach fizycznych. Na skrzydłach mamy niższe zawodniczki, więc siła w ataku może być mniejsza. Liczę na to, że dużo lepiej zagramy w obronie i przyjęciu. To powinny być nasze atuty i bardzo mocno pracujemy nad tymi elementami w trakcie treningów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński